|
Każdy jest ziomkiem dopóki jest dobrze, a potem jest poczta głosowa lub skrucha
|
|
|
W gębie ostatnią fajkę, parę drobnych w spodniach, i nie przejmuje się, idę gdzie los mnie pogna
|
|
|
Ludzie samotni, popierdoleni, ja chowam jej zdjęcie, gdzieś do kieszeni. Ej nie pierdol, bo i tak zrobię co trzeba, zanim mi powiesz, że nie ma nieba
|
|
|
Jak mam problem, to nie tylko EP'kę i czapkę z daszkiem, nie będę gadał przez telefon, wpadnę wyjaśnię
|
|
|
I nieraz pozostaje Ci już tylko krzyk z gardła
|
|
|
zaczynali od trawki, a odlecieli z herą
|
|
|
traumatyczny był moment, kiedy spostrzegłem, że na twarzy odruchowo mam uśmiech pomimo, że wali mi się życie. tak bardzo często musiałem grać, że moja psychika uznała to za coś zupełnie normalnego
|
|
|
paliłem ciągle topy, kiedy byłem sam, poryło trochę banię, miałem własny świat
|
|
|
Co ja poradze, że jak czytam o miłości to mysle o Tobie - 2m [kwiatuszek_08]
|
|
|
zawsze jestem zdziwiony, że ludzie biorą to, co mówię na poważnie. ja nawet nie biorę tego kim jestem na poważnie
|
|
|
jedna z najmądrzejszych decyzji mojego życia: odpuścić sobie gównianych ludzi
|
|
|
tylko z tobą wódka, seks bez prześcieradła. propsy malutka, znów noc mi ukradłaś
|
|
|
|