| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | proszę, rozbij tą szybę. proszę, rozbij to lustro. chcę ciebie widzieć i niech zniknie oszustwo. proszę, otwórz tę klatkę. proszę, otwórz tą celę. chcę na to patrzeć i niech zniknie cierpienie. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak nas zawiedli i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mam nadzieję, że spotkam cię w klubie, bo ja i ty to świetnie pasuje. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasem jest tak, że brak mi nadziei, bo boje się wstać, bo boje się spaść na dno jeszcze raz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i coraz częściej mieć nadzieję, tu to znaczy, w chuj się łudzić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wiem jak to jest. czasem taka noc się trafia. ale to nic, z nadzieją czekam na to, co przyniesie jutro. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nadzieja płynie z krwią w naszych żyłach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | gdy wszystko zniknie, obróci się w bezsens, stanie się smutne, ze względu na nadmiar bólu. gdy przestanie istnieć, bo bez miłości nie ma nic - pamiętaj, że ja będę czekać, już zawsze. będę żyła nadzieją, że pewnego dnia rzucisz mi się w ramiona, z deklaracją miłości na ustach. czekanie to przecież najlepszy dowód na to, że kochamy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | są przeprosiny, które bolą, gdy ktoś przeprasza za to, że nie kocha. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | intelektu siła słabnie, gdy mnie wzrokiem łowisz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kobieta nazywa mężczyznę "skurwielem" zazwyczaj wtedy, kiedy staje się świadoma swoich uczuć względem niego. w końcu przyjmuje do siebie, że to nic innego, niż kochanie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | rok temu przechodziłam obok ciebie obojętnie, mając świadomość, że większość kobiet cię pożąda. za to dzisiaj to one mają cię w dupie, a ja myślę o tobie częściej niż wypuszczam oddech. |  |  |  |