 |
pytasz skąd wzięłam siłę na obicie ryja przeznaczeniu ? ukradłam ci ją. wyszarpałam z rąk. pozbawiłam cię jej siłą, zmieniając wszystko na zawsze. teraz to ty cierpisz, a ja w końcu mogę opuścić gardę, z defensywy przejść w atak. nie przeżyjesz tego, obiecuję. / smacker_
|
|
 |
Są razem,bo umieli docenić miłość.
|
|
 |
kiedy następnym razem wejdziesz do mojego życia na sekundę, tylko po to by zrobić w nim burdel większy niż poprzednio i wyjść, pamiętaj, że za każdym razem jestem bliższa zatrzaśnięcia ci drzwi przed nosem. kiedyś będę już umiała. / smacker_
|
|
 |
lubię zimę. i ten niesamowity widok, kiedy płatki śniegu osadzają się na jego kruczoczarnych rzęsach. zapominam o mrozie, kiedy trzyma mnie za rękę. rozgrzewa moje serce.
|
|
 |
nauczyłam się bez Ciebie żyć. nie spieprz tego. nie patrz.
|
|
 |
szukam Cię wśród twarzy przechodzących obok mnie ludzi. łudzę się, że znowu Ciebie spotkam, że znowu zobaczę Twój niesamowity uśmiech. przyłapuję się na tym, że chcę, byś znowu był blisko. nikt nie wypełni pustki po Tobie w moim sercu. zawsze masz w nim swoje miejsce. wróć, proszę. wróć i przywróć to, co piękne.
|
|
 |
od ludzi odchodzi się szybko, łamie się serce raz, a dobrze. zostawiając kogoś powoli dajemy mu nadzieję, że jeszcze wrócimy, że to przejściowe. sprawiamy, że czeka na coś, co nie ma szans się wydarzyć. kto jak kto, ale on potrafił odchodzić. / smacker_
|
|
 |
śmierć jest ciekawa. ma to do siebie, że nie możesz ani się z niej ucieszyć, ani jej żałować. niektórzy się jej boją. innych niesamowicie do niej ciągnie. śmierć to paradoksalnie najciekawsza część życia. / smacker_
|
|
 |
nie lubię ludzi. bo ludzie zawodzą, kłamią i ranią. ludzie to skurwysyny, a skurwysynów nie da się lubić. / smacker_
|
|
 |
Są ludzie którzy znaczą dużo więcej niż trochę.
|
|
|
|