głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zatracona

Nie łudzę się  że wrócisz  ale mam nadzieje  że przynajmniej przeprosisz  za wyrządzoną krzywdę.   whitedove

kazzy dodano: 22 grudnia 2011

Nie łudzę się, że wrócisz, ale mam nadzieje, że przynajmniej przeprosisz, za wyrządzoną krzywdę. [whitedove]
Autor cytatu: jachcenajamaice

Nie rezygnuj jeżeli ją kochasz.   wyginaj

kazzy dodano: 22 grudnia 2011

Nie rezygnuj jeżeli ją kochasz. [wyginaj]
Autor cytatu: jachcenajamaice

Wszyscy mi powtarzali  że stać mnie i zasługuje na kogoś lepszego  ale wiesz.. Ja nie chcę nikogo lepszego. Chcę jego.   espoir

kazzy dodano: 22 grudnia 2011

Wszyscy mi powtarzali, że stać mnie i zasługuje na kogoś lepszego, ale wiesz.. Ja nie chcę nikogo lepszego. Chcę jego. [espoir]
Autor cytatu: jachcenajamaice

Mogłabym nie spać tylko po to by usłyszeć jak oddychasz.   jestesmipotrzebny

kazzy dodano: 22 grudnia 2011

Mogłabym nie spać tylko po to by usłyszeć jak oddychasz. [jestesmipotrzebny]
Autor cytatu: jachcenajamaice

Koło czwartej nad ranem. Usiadła przy grobie brata  odpaliła papierosa i parząc sobie palce zapaliła znicz. Zaczęła nucić coś pod nosem. 'Pamiętasz?' Ciche pytanie i łzy w oczach. 'Zawsze przy tej piosence brałeś mnie do tańca.' Starła szybko łzę z policzka. 'Nie. Nie płaczę. Obiecałam Ci przecież.' Szepnęła łamiącym się głosem i znów przejechała dłonią po twarzy. 'Nie. Właściwie to płaczę.' Powiedziała ostatkiem sił i łzy trysnęły z jej oczu. 'Płaczę  bo przytłacza mnie myśl  że ze mną nie zatańczysz  że nie przytulisz mnie  kiedy będę tego potrzebować  że nie sprawdzisz mojego nowego chłopaka. Ten ból tak cholernie rani wnętrze całej mnie. Nie wiem co robić. Wciąż mam wrażenie  że wyszedłeś tylko do sklepu.' Zatruła płuca dymem. 'Ej  tam. U góry.' Spojrzała w niebo i bezskutecznie starała się utrzymać normalny ton głosu. 'Zwróć mi go. Nigdy o nic Cię nie prosiłam  ale dziś...Zwróć mi brata.' Jej cichy szept wplótł się w wiatr.    just love

kazzy dodano: 22 grudnia 2011

Koło czwartej nad ranem. Usiadła przy grobie brata, odpaliła papierosa i parząc sobie palce zapaliła znicz. Zaczęła nucić coś pod nosem. 'Pamiętasz?' Ciche pytanie i łzy w oczach. 'Zawsze przy tej piosence brałeś mnie do tańca.' Starła szybko łzę z policzka. 'Nie. Nie płaczę. Obiecałam Ci przecież.' Szepnęła łamiącym się głosem i znów przejechała dłonią po twarzy. 'Nie. Właściwie to płaczę.' Powiedziała ostatkiem sił i łzy trysnęły z jej oczu. 'Płaczę, bo przytłacza mnie myśl, że ze mną nie zatańczysz, że nie przytulisz mnie, kiedy będę tego potrzebować, że nie sprawdzisz mojego nowego chłopaka. Ten ból tak cholernie rani wnętrze całej mnie. Nie wiem co robić. Wciąż mam wrażenie, że wyszedłeś tylko do sklepu.' Zatruła płuca dymem. 'Ej, tam. U góry.' Spojrzała w niebo i bezskutecznie starała się utrzymać normalny ton głosu. 'Zwróć mi go. Nigdy o nic Cię nie prosiłam, ale dziś...Zwróć mi brata.' Jej cichy szept wplótł się w wiatr. [just_love]
Autor cytatu: jachcenajamaice

Serce zakuło mnie mocniej.Poczułam dreszcze na całym ciele i spocone dłonie.Jak zahipnotyzowana podniosłam się z łóżka i wolnym krokiem ruszyłam w stronę okna.Podniosłam roletę i łokciami oparłam się o parapet.Znów mi się śnił znów o mnie walczył i kochał.Od ponad roku nie pojawiał się we śnie a teraz od kiedy jest sam śnił mi sie jdrugi raz w przeciagu miesiaca.Nie rozumiem tych snów.Nie rozumiem siebie.Myślałam ze juz mi nie zależy że zapomniałam lecz te sny nie pozwalają mi odciać sie od jego obecności.Nie wiem kim jestem dla niego ani kim on jest dla mnie.Ale gdy widzę jego twarz wszystko powraca.Nasze pocałunki jego delikatny dotyk hipnotyzujące spojrzenie i czuły głos szepczący: promieniejesz Aniołku Nie zapomne tych słów.Nie zapomne tych chwil.Wspominając moje serce bije szybciej nierozumiejac tego jak kiedys dla niego byłam całym życiem a dziś nie pamięta już o moim istnieniu.Myśl ze juz nie zadzwoni nie napisze jest straszna.A ja po prostu chcę by było jak dawniej..    pozorna

pozorna dodano: 22 grudnia 2011

Serce zakuło mnie mocniej.Poczułam dreszcze na całym ciele i spocone dłonie.Jak zahipnotyzowana podniosłam się z łóżka i wolnym krokiem ruszyłam w stronę okna.Podniosłam roletę i łokciami oparłam się o parapet.Znów mi się śnił,znów o mnie walczył i kochał.Od ponad roku nie pojawiał się we śnie,a teraz od kiedy jest sam śnił mi sie jdrugi raz w przeciagu miesiaca.Nie rozumiem tych snów.Nie rozumiem siebie.Myślałam,ze juz mi nie zależy,że zapomniałam lecz te sny nie pozwalają mi odciać sie od jego obecności.Nie wiem kim jestem dla niego,ani kim on jest dla mnie.Ale gdy widzę jego twarz wszystko powraca.Nasze pocałunki,jego delikatny dotyk,hipnotyzujące spojrzenie i czuły głos szepczący:-promieniejesz Aniołku-Nie zapomne tych słów.Nie zapomne tych chwil.Wspominając,moje serce bije szybciej nierozumiejac tego jak kiedys dla niego byłam całym życiem,a dziś nie pamięta już o moim istnieniu.Myśl,ze juz nie zadzwoni,nie napisze jest straszna.A ja po prostu chcę by było jak dawniej.. || pozorna

tutaj Miłość jest życiem  śmiercią brak miłości..

bezszelestna dodano: 22 grudnia 2011

tutaj Miłość jest życiem, śmiercią brak miłości..

priorytetem wódka a potem zabawa w kata..

bezszelestna dodano: 22 grudnia 2011

priorytetem wódka a potem zabawa w kata..

Nic ci nie zawdzięczam mam tylko złe wspomnienia.  Żałuje  nie potrafię zapomnieć twego imienia..

bezszelestna dodano: 22 grudnia 2011

Nic ci nie zawdzięczam mam tylko złe wspomnienia. Żałuje, nie potrafię zapomnieć twego imienia..

Nigdy nie tłumacz się ze swoich uczuć. Nigdy nie przepraszaj za to  że kochasz chociaż wolałbyś  by tak wcale nie było.

bezszelestna dodano: 22 grudnia 2011

Nigdy nie tłumacz się ze swoich uczuć. Nigdy nie przepraszaj za to, że kochasz chociaż wolałbyś, by tak wcale nie było.

Nie pamiętam który raz mówię   czas się ogarnąć..

bezszelestna dodano: 22 grudnia 2011

Nie pamiętam który raz mówię - czas się ogarnąć..

Mam skłonność do popełniania tych samych błędów. Jedynym sukcesem jest fakt  że zdaje sobie z tego sprawę.

kazzy dodano: 21 grudnia 2011

Mam skłonność do popełniania tych samych błędów. Jedynym sukcesem jest fakt, że zdaje sobie z tego sprawę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć