 |
Bardzo nie lubił jak paliłam czy tam piłam. Wściekał się wtedy i nie odzywał przez kilka dni. Tym razem też tak było. Tylko tym razem przegięłam. Wypiłam za dużo jak na moje możliwości. Zaliczyłam totalnego zgona. Obudziłam się w środku nocy wymiotując krwią. On cały w nerwach szukał jakieś pomocy. Krzyczał, że nigdy go nie słucham. Straciłam przytomność. Obudziałam się w karetce czując jego dłoń na swojej. -Mówiłem, prosiłem, błagałem. -mówił drżącym głosem. -Wiem, przepraszam. - powiedziałam z trudem. - Nie mówi nic. - usłyszałam głos sanitariusza. Popatrzyłam na niego przepraszającym wzrokiem. Z jego oczu pociekły szerokimi strugami łzy. Kurwa. On płacze? On? Nie wierzyłam sama w to, że doprowadziłam takiego twardziela do łez. 'Ty tępa idiotko', pomyślałam, czując jak jego łzy kapią mi na policzek. / ogarnijdupexdd
|
|
 |
. daj się ponieść emocjom choć ten jeden , jedyny raz , bo więcej już nie potrzeba bądź z Nim , kochaj Go , oddaj swoją całą siebie - dla Niego | dzyndzel ♥
|
|
 |
. każde spotkanie z Nim jest jak bajka najpiękniejsza , jak sen , z którego nigdy nie chcę się obudzić . | dzyndzel ♥
|
|
 |
“ jej wyuzdanie w seksie zawstydziło by dziwkę ”
|
|
 |
. Ludzie , którzy piją są dla mnie niczym .. niczym bracia . | dzyndzel ♥
|
|
 |
. nawet kiedy wyrzekasz się , że miłości w Tobie nie ma , Twoje smutne oczy zawsze Cię zdradzą . | dzyndzel ♥
|
|
 |
. W moim domu nie będziesz księżniczką , suko . | dzyndzel ♥
|
|
 |
. każdej nocy jest ktoś , kto o tobie myśli przed snem . | dzyndzel ♥
|
|
 |
. "chodź na seks i blanta , albo blanta i seks , albo na blanta seks i blanta " .
|
|
 |
|
Dzisiaj rano znowu ją widziałem. Twarz miała taką piękną, jak zawsze. Uśmiechała się. Przypomniało mi się, jak kiedyś trzymałem jej dłoń pod nocnym niebem i kreśliłem ten uśmiech po gwiazdach, pokazując jej wszystko bardzo dokładnie, aby udowodnić, jak dobrze go znam. Mógłbym kreślić po gwiazdach każdą część jej ciała. Zatrzymałem się w miejscu, przyjrzałem się jej dokładniej. Smutek przeszył moje ciało dużo szybciej, niż mogłem to sobie wyobrazić. Krew zaczęła niespokojnie krążyć w żyłach. Serce mocniej uderzało o żebra. Nadal nie potrafię poradzić sobie z jej widokiem. Mimo wszystko kocham na nią patrzeć, ciągle całą ją kocham i chyba nigdy nie będę potrafił przestać, pomimo tego, że nasze serca już nie biją dla siebie. Otarłem łzę i ruszyłem dalej. /podobnopopierdolony
|
|
|
|