 |
nie ma chuja na nasz talent !
|
|
 |
Masz kogoś obok, to niech nową drogę ci wskaże
Nie będziesz przecież żyć w nie swoim wymiarze
Pamiętaj o tym, na razie
|
|
 |
konsekwentnie, nie na przypał ruchy planuj
|
|
 |
W garść weź się chłopak, dni wiadomo, nie są lekkie
|
|
 |
To te spojrzenie jak ta ziemia nadal trwają
Są fałszywe, no bo w końcu przemijają
|
|
 |
Nie bać się, bo przecież nie ma czego
|
|
 |
Zamknąć usta, oczy spuścić skromnie
Powiedzieć głośno co mnie drażni
Popuścić wodze wyobraźni
|
|
 |
Pieprzyć dane słowo, brać przeciętność umysłową
Jako bycie sobą, przyjdzie czas gdy się zastanowią
|
|
 |
Coraz starszy, spontanicznie gubisz ostrość wspomnień kalejdoskop
Kłóci się z teraźniejszością, żyjesz w innym rytmie
Bo coś przestało istnieć
|
|
 |
na nic nie masz gwarancji
|
|
 |
Pewne, trzeźwe spojrzenie
|
|
|
|