 |
Pędzisz, ale cały świat ucieka ci przez palce
|
|
 |
Nie masz czasu pomyśleć, nie widzisz chwil piękna
|
|
 |
Za mało czasu, a u mnie życie spontaniczne
|
|
 |
Obowiązki, lecz na spoko znajdę chwile
Gdy inni pędzą, znajdę moment by pomyśleć
|
|
 |
Mówię ci, każdy z nas szuka spokoju
Gdzieś w głębi, każdy chce być daleko od kłopotów
Lecz wielu woli, na skróty, gdzieś na łatwiznę
Na przypał, na kredyt, biorąc sobie życie
|
|
 |
Dzisiaj zgubię się w Twoich oczach.
|
|
 |
tak fajnie jest patrzeć na szczęściee
|
|
 |
możesz mieć przyjaciół, rodzine, zwykłych znajomych, pięknego psa. ale zawsze pozostaniesz samotnym w chwilach, które cie dobijają, zawsze podczas kolejnego umierania to właśnie samotność wyciągnie do ciebie rękę, którą złapiesz. czy samotność może być przyjacielem?
|
|
 |
'' ''życie nam dane jest sensem samo w sobie. żyć, by czuć bicie swego serca i bicie serca drugiej osoby. radość między cierpieniami.''
|
|
 |
nie wiem czy ten uśmiech był prawdziwy. nigdy się nie dowiem. ale nadziej pozostaje zawsze, chyba że i ona umarła. gdy umiera nadzieja, umiera człowiek. umiera dusza i pozostaje tylko ciało... tak trudno jest żyć
|
|
 |
my mówimy o przyjaźni, tak? gdzie każdy dzień spędzony razem to katorga
|
|
 |
już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa, lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar
|
|
|
|