 |
bez nadziei i wiary na polepszenie jutra.
|
|
 |
Jesteś jedynym sposobem na poprawienie mi humoru i jedynym sposobem
na spieprzenie go!
|
|
 |
Wiedziałam, że najbardziej będę tęsknić za Twoim uśmiechem, tym flirciarskim, zarezerwowanym tylko dla mnie.
|
|
 |
oddychamy sobą
odnajdując się w swoich oczach, w swoich sercach .
|
|
 |
patrzyłam w Twoje oczy, nie wiedząc, że robię to poraz ostatni.
|
|
 |
sny o jutrze, których nigdy nie ukradną.
|
|
 |
Ona zawsze będzie do niego coś czuć i mieć tą cholerną słabość.
|
|
 |
Jak dotkniesz gówno,bardziej śmierdzi .
|
|
 |
- Mówił Ci ktoś kiedyś, że jesteś ładny,ten jedyny? - No mówił. - To Cię nieźle w chuja robił.
|
|
 |
Nienawidzę Cię. nienawidzę cię za to,że ukradłeś mi 1488godzin z mojego zajebistego życia.
|
|
 |
Kocham chodzić tą ulicą, gdy jest ciemno - bo ludzie nie widzą mych łez.Jest po prostu cudownie.Nie daleko Twojego domu,gdy mówiłeś że tak bardzo kochasz. Gdy tak namiętnie pocałowałeś, trzymałeś i mówiłeś że już nigdy nie puścisz,nie oddasz.! Jak siedzieliśmy na naszej wspólnej ławce,patrzeliśmy zimą na gwiazdy. Powiedziałeś,że żadna nie jest tak wystarczająco lśniąca i tak wystarczająco piękna, jak ja.Przytuliłeś mnie tak mocno,że nie czułam skrawka zimna. Potem odprowadzałeś pod sam dom,całując na pożegnanie.To pożegnanie,które było ostanie ...
|
|
 |
chłopcze, myślałeś, że będę biegać za Tobą z wielkim transparentem z oczojebnym napisem: pokochaj mnie?!
|
|
|
|