 |
Jesteś słodki,jak kawałek czekolady. Lecz wybacz,jestem na diecie.
|
|
 |
"Właściwie chciała być sama. Chciała schować się ze swoim bólem. 'Z jakim bólem?' Potrząsnęła głową. Nie czuła bólu,czuła się tylko tak,jakby lada moment miało na nią spaść niewyobrażalne cierpienie." / książka HH.`Desiree,czyli czas próby` , jest świetna.!
|
|
 |
Nie ważne, jak mocno kochasz. Nie ważne,jak daleko z tym zaszedłeś. Zawsze na końcu nikt na Ciebie nie czeka.
|
|
 |
Nadmiar smutku się śmieje.Nadmiar radości płacze.
|
|
 |
-Jak potrzebuję przyjaciół, ich nie ma. Jak jest wszystko ok ,mam ich stu .
|
|
 |
cześć jack'u daniells'ie - nienawidzę Cię. źle się kojarzysz i nie pomagasz zapomnieć. / veriolla
|
|
 |
Czasami tak ciężko jest zamknąć pewien rozdział życia i powiedzieć sobie: "to już koniec", ale w końcu musimy spojrzeć prawdzie prosto w oczy, pójść naprzód i już się nie odwrócić...//zasypanamarzeniami
|
|
 |
koleś zdajesz sobie sprawe jak trudno cie rozgryźć? w jednej chwili jestes słodki jak miód a w drugiej gorzki jak herbata bez cukru. czasami dzwonisz 50 razy dziennie z głupim pytaniem co robisz? a czasami nie potrafisz odezwać się przez tydzień. raz sprawiasz wrażenie że ci zalezy a raz olewasz mnie totalnie. wiec teraz prosze cie okresl się. lubie wiedziec na czym stoje./ wciazczekam
|
|
 |
Próbuje muzyką zagłuszyć moje myśli...
|
|
 |
Obudził ją sms od swojego ukochanego. Była godzina 00;00 . W treści było napisane :
-" Kochanie,przepraszam to koniec,nie mogę tak dalej . " Ona zaszokowana wstała,łapiąc się za poduszkę,zaczęła płakać. Po chwili wybiegła z domu, poszła w stronę plaży. Tam gdzie był ten pierwszy pocałunek,to pierwsze "kocham Cię" .Szlochała. Była w swojej pięknej czerwonej piżamie z serduszkiem,od niego na walentynki . Stwierdziła że to już nie ma sensu . Utopiła się,nie przeżyła . O poranku dostała kolejnego sms ,właśnie od niego, w którym było napisane :
- " Prima aprilis kochanie :* "
|
|
 |
wypełniony po kątki ust pesymistyczny uśmiech .
|
|
|
|