 |
Przejmował nade mną władzę od samego początku ja choć tego świadoma cieszyłam się jak dziecko, że kolejny raz mam go przy sobie.
|
|
 |
Możesz złapać mnie za rękę jeśli chcesz, bo ja też chcę trzymać twoją
|
|
 |
Zapach twojej skóry wciąż jeszcze na mnie pozostał
|
|
 |
Unikam Cie.. bo za bardzo mnie jarasz, człowieku .
|
|
 |
Czasem chcę porozmawiać ale bez oddźwięku...
|
|
 |
Ale pomyśl jak to jest kiedy braknie ci nadziei, w takim młodym wieku kara za to że żyjemy.
|
|
 |
Nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, bo łatwo coś stracić a trudniej docenić..
|
|
 |
Wybraliśmy swoje trasy i czasem tylko szkoda, że już nie spotykamy się na schodach
|
|
 |
Nic więcej, a szkoła to jak: wpaść, odespać, gdzie wszyscy widzieli we mnie wrak człowieka
|
|
 |
Więc stójmy tak w milczeniu, razem patrząc w gwiazdy
|
|
 |
Chłonę Twoje lekcje jak marihuanę .
|
|
|
|