 |
zanim powiesz kocham, pomyśl czy potrafisz
|
|
 |
codziennie robimy coś innego, codziennie coś bardziej zwariowanego, nie jest mi z nim nudno, nigdy nie było i nie będzie, bo jesteśmy za dużymi wariatami, żeby się ze sobą nudzić :*
|
|
 |
czuję do ciebie coś, i jak na razie myślę, że to coś wystarczy
|
|
 |
chcę nas coraz więcej w sobie
|
|
 |
jestem od ciebie uzależniona wiesz ? i nie chcę odwyku, bo ten narkotyk nie niszczy mnie, ale pomaga mi żyć, stawać się lepszym człowiekiem. Tak właściwie czuję się jak cholerny ćpun i to taki co nie zna umiaru, bo zachłannie chciałabym ciebie jeszcze więcej i więcej, a diler pozwala mi tylko na pewne działki, bo boi się, że w końcu tak bardzo się uzależnie, że pokocham ten narkotyk, a potem... potem to już będzie tylko gorzej
|
|
 |
aaa dzisiaj... ehhh dzisiaj gdybym została dłużej sama, to bym zrobiła coś, czego serio nie chcm, a co jest silniejsze ode mnie. I to jest jak uzależnienie, wiesz ? Wątpię że wiesz o czym mówię. Ale idzie jesień i będzie tak często. Więc proszę cię jeśli kiedykolwiek powiem ci, że ciebie potrzebuje, bądź przy mnie, bo serio nie chce juz do tego wracać. Błędy z przeszłości, tak to chyba można nazwać.
|
|
 |
Czego pragniesz od życia? Przyswojonego ciepła, miłości, tego uśmiechu bez zakłamania w tle? Najpierw naucz się doświadczać i oddawać, a później dopiero zacznij chcieć.
|
|
 |
Poszukiwacze wrażeń często kończą z powybijanymi zębami.
|
|
 |
Milczymy, choć cisza nas męczy. Nie jesteśmy w stanie wykrzyczeć naszych krzywd. Przyswajamy sobie tą samotność. Zamknięci w czterech ścianach nie próbujemy dalej iść.
|
|
 |
Nie słyszymy już siebie nawzajem by zrozumieć co nadajemy. Nasze fale się wymijają, i wciąż uciekają od siebie.
|
|
 |
Nie ratujemy już tego co próbowaliśmy zdobyć, bo docenić jest tylko łatwo kiedy się możemy tego pozbyć...
|
|
 |
Nigdy nikogo nie oceniaj, dopóki nie przeczytasz jego duszy...
|
|
|
|