głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zapij.zabij.zapomnij

Myślałam  że czujesz taką samą miłość jak ja. Albo nawet większą  no dobra ewentualnie ciut słabszą od mojej  bo moja to wiesz  taka bezgraniczna  taka dla której byłam w stanie poświecić więcej niż miałam. Naprawdę myślałam  że chociaż trochę mnie kochasz  że przynajmniej minimalnie  ale nigdy nie spodziewałabym się  że przez cały ten czas nie poczujesz praktycznie nic. No kurwa.    napisana

napisana dodano: 9 kwietnia 2013

Myślałam, że czujesz taką samą miłość jak ja. Albo nawet większą, no dobra ewentualnie ciut słabszą od mojej, bo moja to wiesz, taka bezgraniczna, taka dla której byłam w stanie poświecić więcej niż miałam. Naprawdę myślałam, że chociaż trochę mnie kochasz, że przynajmniej minimalnie, ale nigdy nie spodziewałabym się, że przez cały ten czas nie poczujesz praktycznie nic. No kurwa. / napisana

Dopóki byłeś przy mnie wszystko wydawało się prostsze  a los  wiesz los tak jakby bardziej mi sprzyjał. Dziwne  nie?    napisana

napisana dodano: 9 kwietnia 2013

Dopóki byłeś przy mnie wszystko wydawało się prostsze, a los, wiesz los tak jakby bardziej mi sprzyjał. Dziwne, nie? / napisana

Łzy płaczącej duszy są dużo gorsze od łez wypływających z oczu. Ich przecież nie wytrzesz  nie zamaskujesz  nie udasz  że 'coś wpadło Ci do oka'. I możesz mi mówić  że jeżeli ich nie widać to nikt się nie dowie  że dusza cierpi i że płacze i że przecież tak naprawdę to wszystko nie jest ważne. I oczywiście  ludzie się nie dowiedzą  ale tu przecież nie chodzi o innych tylko o Ciebie. To Ty sama musisz jakoś sobie radzić z tym płaczem  który boli niemiłosiernie mocno  który sprawia  że nie potrafisz przesypiać całych nocy  a w dzień nie potrafisz się uśmiechać. To Ty sama musisz czekać aż płacz dobiegnie końca i dusza będzie chciała próbować żyć  tak po prostu od nowa.    napisana

napisana dodano: 9 kwietnia 2013

Łzy płaczącej duszy są dużo gorsze od łez wypływających z oczu. Ich przecież nie wytrzesz, nie zamaskujesz, nie udasz, że 'coś wpadło Ci do oka'. I możesz mi mówić, że jeżeli ich nie widać to nikt się nie dowie, że dusza cierpi i że płacze i że przecież tak naprawdę to wszystko nie jest ważne. I oczywiście, ludzie się nie dowiedzą, ale tu przecież nie chodzi o innych tylko o Ciebie. To Ty sama musisz jakoś sobie radzić z tym płaczem, który boli niemiłosiernie mocno, który sprawia, że nie potrafisz przesypiać całych nocy, a w dzień nie potrafisz się uśmiechać. To Ty sama musisz czekać aż płacz dobiegnie końca i dusza będzie chciała próbować żyć, tak po prostu od nowa. / napisana

Faceci to kretyni  więc zupełnie nie wiem dlaczego ich kochamy.    napisana

napisana dodano: 8 kwietnia 2013

Faceci to kretyni, więc zupełnie nie wiem dlaczego ich kochamy. / napisana

Nie chcę już tęsknić  wróć.    napisana

napisana dodano: 8 kwietnia 2013

Nie chcę już tęsknić, wróć. / napisana

Dziwnie patrzy mi się na tą idącą wiosnę. I to może nie dlatego  że nadchodzi tak późno  ale dlatego  że w moim sercu panuje jeszcze sroga zima.    napisana

napisana dodano: 8 kwietnia 2013

Dziwnie patrzy mi się na tą idącą wiosnę. I to może nie dlatego, że nadchodzi tak późno, ale dlatego, że w moim sercu panuje jeszcze sroga zima. / napisana

Gdybyś tylko był znosiłabym wszystko. Twoje nocne telefony  w których przepraszałbyś mnie  że znów wybrałeś się na o jedne piwo za dużo. Twoje problemy  które chciałabym pomóc Ci rozwiązać. Twoją cholerną pracę i szkołę  które sprawiały  że nie mogliśmy się spotykać. Twój charakter  który jest bardzo ciężki. Twoich kumpli  którzy przyprawiali mnie o białą gorączkę tym ciągłym wyciąganiem Cię na imprezy. Twoją przeszłość  która sprawiała  że czasem nie potrafiłam Cię zrozumieć chociaż zawsze chciałam. Ja naprawdę zniosłabym wszystko  ale musiałbyś przy mnie być.    napisana

napisana dodano: 8 kwietnia 2013

Gdybyś tylko był znosiłabym wszystko. Twoje nocne telefony, w których przepraszałbyś mnie, że znów wybrałeś się na o jedne piwo za dużo. Twoje problemy, które chciałabym pomóc Ci rozwiązać. Twoją cholerną pracę i szkołę, które sprawiały, że nie mogliśmy się spotykać. Twój charakter, który jest bardzo ciężki. Twoich kumpli, którzy przyprawiali mnie o białą gorączkę tym ciągłym wyciąganiem Cię na imprezy. Twoją przeszłość, która sprawiała, że czasem nie potrafiłam Cię zrozumieć chociaż zawsze chciałam. Ja naprawdę zniosłabym wszystko, ale musiałbyś przy mnie być. / napisana

Brakuje mi tych chwil kiedy wygodnie rozsiadaliśmy się w objęciach na Twojej kanapie  by móc pooglądać ulubione seriale na Comedy Central. Brakuje mi tego jak namawiałeś mnie na oglądanie horrorów i tego jak w końcu rezygnowałeś widząc moją minę  która prosiła byś ich nie włączał. Brakuje mi wsłuchiwania się w rytm bicia Twojego serca  które zawsze skutecznie mnie uspokajało. Brakuje mi Twojego słodkiego marudzenia  że znów musisz zejść na dół do kuchni aby zrobić mi kawę. Brakuje mi tego gdy mówiłeś 'oj Smyku  co znów ćpałaś  że masz kolejny raz tak powiększone źrenice?'  a przecież wiedziałeś  że to ta miłość tak na mnie działa. Brakuje mi tego jak kazałeś siadać na przeciw byś mógł patrzeć wprost w moje oczy opowiadając przy tym historie swojego życia. Brakuje mi Twoich delikatnych i jednocześnie stanowczych pocałunków. Brakuje mi dotyku  ciepła  uczucia. Brakuje mi Ciebie całego  wiesz?    napisana

napisana dodano: 8 kwietnia 2013

Brakuje mi tych chwil kiedy wygodnie rozsiadaliśmy się w objęciach na Twojej kanapie, by móc pooglądać ulubione seriale na Comedy Central. Brakuje mi tego jak namawiałeś mnie na oglądanie horrorów i tego jak w końcu rezygnowałeś widząc moją minę, która prosiła byś ich nie włączał. Brakuje mi wsłuchiwania się w rytm bicia Twojego serca, które zawsze skutecznie mnie uspokajało. Brakuje mi Twojego słodkiego marudzenia, że znów musisz zejść na dół do kuchni aby zrobić mi kawę. Brakuje mi tego gdy mówiłeś 'oj Smyku, co znów ćpałaś, że masz kolejny raz tak powiększone źrenice?', a przecież wiedziałeś, że to ta miłość tak na mnie działa. Brakuje mi tego jak kazałeś siadać na przeciw byś mógł patrzeć wprost w moje oczy opowiadając przy tym historie swojego życia. Brakuje mi Twoich delikatnych i jednocześnie stanowczych pocałunków. Brakuje mi dotyku, ciepła, uczucia. Brakuje mi Ciebie całego, wiesz? / napisana

To naprawdę bardzo boli  bo jeszcze kilka miesięcy temu mówiłeś  że nie wyobrażasz sobie żebyś mógł mnie zranić tak jak robił to każdy z moich poprzednich  a tymczasem zraniłeś mnie bardziej niż ktokolwiek inny.    napisana

napisana dodano: 7 kwietnia 2013

To naprawdę bardzo boli, bo jeszcze kilka miesięcy temu mówiłeś, że nie wyobrażasz sobie żebyś mógł mnie zranić tak jak robił to każdy z moich poprzednich, a tymczasem zraniłeś mnie bardziej niż ktokolwiek inny. / napisana

I niech mi nikt nie mówi  że nie starałam się w tym związku  bo kurwa wkładałam w to więcej niż mogłoby się wydawać. Poświęcałam więcej niż było to możliwe. Zarywałam noce  wylewałam łzy  wspierałam go  pomagałam mu  byłam zawsze w każdym momencie. Walczyłam o nas do ostatniej chwili. Do ostatniego momentu wierzyłam  że nam się uda  że przetrwamy wszystko  bo uczucie jest silniejsze. Robiłam wszystko dla niego i z myślą o nim. Nie było chwili żebym nie myślała o nim. Był dla mnie wszystkim. Spełniał moje marzenia  dawał powody do życia i motywację do walki z chorobą. Tylko w końcu nadszedł moment kiedy to on zadecydował  że nie przetrwamy  że musimy się rozstać  że moje serce jest dla niego nie wystarczające chociaż przecież kochało go z całych sił. I on doskonale wiedział  że moje życie straci sens gdy tylko mi powie  że musi odejść. Ale mimo wszystko odszedł i pozostawił mnie z masą pytań i z wewnętrznym bólem.    napisana

napisana dodano: 7 kwietnia 2013

I niech mi nikt nie mówi, że nie starałam się w tym związku, bo kurwa wkładałam w to więcej niż mogłoby się wydawać. Poświęcałam więcej niż było to możliwe. Zarywałam noce, wylewałam łzy, wspierałam go, pomagałam mu, byłam zawsze w każdym momencie. Walczyłam o nas do ostatniej chwili. Do ostatniego momentu wierzyłam, że nam się uda, że przetrwamy wszystko, bo uczucie jest silniejsze. Robiłam wszystko dla niego i z myślą o nim. Nie było chwili żebym nie myślała o nim. Był dla mnie wszystkim. Spełniał moje marzenia, dawał powody do życia i motywację do walki z chorobą. Tylko w końcu nadszedł moment kiedy to on zadecydował, że nie przetrwamy, że musimy się rozstać, że moje serce jest dla niego nie wystarczające chociaż przecież kochało go z całych sił. I on doskonale wiedział, że moje życie straci sens gdy tylko mi powie, że musi odejść. Ale mimo wszystko odszedł i pozostawił mnie z masą pytań i z wewnętrznym bólem. / napisana

Kocham Go i tak bardzo nie potrafię sobie z tym poradzić.    napisana

napisana dodano: 7 kwietnia 2013

Kocham Go i tak bardzo nie potrafię sobie z tym poradzić. / napisana

Podążałam za Nim tą samą ścieżką  którą On kroczył od dłuższego czasu. To ja zboczyłam ze swojej drogi myśląc  że idąc za Nim odnajdę wreszcie szczęście. I wiesz co  to chyba była pewnego rodzaju pułapka  ponieważ to tylko zwykła ślepa uliczka  na której końcu był szary mur  o który roztrzaskałam się z ogromnym impetem.    napisana

napisana dodano: 6 kwietnia 2013

Podążałam za Nim tą samą ścieżką, którą On kroczył od dłuższego czasu. To ja zboczyłam ze swojej drogi myśląc, że idąc za Nim odnajdę wreszcie szczęście. I wiesz co, to chyba była pewnego rodzaju pułapka, ponieważ to tylko zwykła ślepa uliczka, na której końcu był szary mur, o który roztrzaskałam się z ogromnym impetem. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć