głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zapij.zabij.zapomnij

Widzisz  może nie potrzebnie tak wszystko planowałam. Może nie potrzebnie układałam sobie scenariusz naszego życia nie mając pewności jak długo przetrwamy. Teraz gdy nie jesteśmy razem  widzę jak czas płynie  a plany się nie spełniają  jak moje życie szarzeje   z dnia na dzień coraz bardziej. I to tak cholernie boli  to łamie serce  które kiedyś pragnęło tylko miłości.    napisana

napisana dodano: 6 kwietnia 2013

Widzisz, może nie potrzebnie tak wszystko planowałam. Może nie potrzebnie układałam sobie scenariusz naszego życia nie mając pewności jak długo przetrwamy. Teraz gdy nie jesteśmy razem, widzę jak czas płynie, a plany się nie spełniają, jak moje życie szarzeje - z dnia na dzień coraz bardziej. I to tak cholernie boli, to łamie serce, które kiedyś pragnęło tylko miłości. / napisana

Zastanawiam się czy można o kimś za dużo myśleć. Bo nie wiem czy jest to normalne  że towarzyszy mi on w każdej chwili mojego życia  że wszystko  co widzę i słyszę kojarzy mi się właśnie z nim. Dodatkowo jakby było mało  że jest ze mną w dzień to każdej nocy odwiedza mnie w snach. I ja nie wiem  co z tym zrobić  bo z jednej strony boję się go całkowicie stracić a z drugiej jestem tym wszystkim strasznie zmęczona i chciałabym odpocząć.    napisana

napisana dodano: 6 kwietnia 2013

Zastanawiam się czy można o kimś za dużo myśleć. Bo nie wiem czy jest to normalne, że towarzyszy mi on w każdej chwili mojego życia, że wszystko, co widzę i słyszę kojarzy mi się właśnie z nim. Dodatkowo jakby było mało, że jest ze mną w dzień to każdej nocy odwiedza mnie w snach. I ja nie wiem, co z tym zrobić, bo z jednej strony boję się go całkowicie stracić a z drugiej jestem tym wszystkim strasznie zmęczona i chciałabym odpocząć. / napisana

I chociaż wiem  że patrzysz w to samo niebo  co ja  że liczysz te same gwiazdy  że łapiesz te same promienie słońca  że zachwycasz się tym samym księżycem. I chociaż wiem  że słuchasz tych samych piosenek  co ja i oglądasz te same nasze wspólne zdjęcia to wiem też  że jest przecież całkowicie inaczej niż wtedy kiedy byliśmy razem i jest to zbyt mało żebym potrafiła normalnie żyć.    napisana

napisana dodano: 6 kwietnia 2013

I chociaż wiem, że patrzysz w to samo niebo, co ja, że liczysz te same gwiazdy, że łapiesz te same promienie słońca, że zachwycasz się tym samym księżycem. I chociaż wiem, że słuchasz tych samych piosenek, co ja i oglądasz te same nasze wspólne zdjęcia to wiem też, że jest przecież całkowicie inaczej niż wtedy kiedy byliśmy razem i jest to zbyt mało żebym potrafiła normalnie żyć. / napisana

Myślałam  że kiedyś zabraknie mi łez. Bo przecież ile można płakać? One muszą się kiedyś skończyć pokazując tym samym  że czas aby się podnieść. Tym czasem ja już ponad półtora miesiąca  każdego wieczora  w środku nocy a nawet rankiem od razu po przebudzeniu  płaczę. Uświadamiam sobie  że coraz mniej pamiętam Twoje czekoladowe oczy oraz najpiękniejszą barwę głosu i zanoszę się od łez. Dochodzę do wniosku  że moja pamięć zawodzi i już nie pamiętam Twoich słów i znów ronię łzy. Czuję  że coraz bardziej Cię tracę  że już nawet we wspomnieniach i płaczę. Mam już dosyć zapuchniętych oczu i stosów chusteczek  ale nie potrafię uwolnić się od łez. Chciałabym zerwać z żałobą  która kryje się w moim sercu  ale być może upłynęło zbyt mało czasu. Tylko te cholerne łzy  przecież one w niczym mi nie pomagają  więc po co płyną z moich oczu?    napisana

napisana dodano: 5 kwietnia 2013

Myślałam, że kiedyś zabraknie mi łez. Bo przecież ile można płakać? One muszą się kiedyś skończyć pokazując tym samym, że czas aby się podnieść. Tym czasem ja już ponad półtora miesiąca, każdego wieczora, w środku nocy a nawet rankiem od razu po przebudzeniu, płaczę. Uświadamiam sobie, że coraz mniej pamiętam Twoje czekoladowe oczy oraz najpiękniejszą barwę głosu i zanoszę się od łez. Dochodzę do wniosku, że moja pamięć zawodzi i już nie pamiętam Twoich słów i znów ronię łzy. Czuję, że coraz bardziej Cię tracę, że już nawet we wspomnieniach i płaczę. Mam już dosyć zapuchniętych oczu i stosów chusteczek, ale nie potrafię uwolnić się od łez. Chciałabym zerwać z żałobą, która kryje się w moim sercu, ale być może upłynęło zbyt mało czasu. Tylko te cholerne łzy, przecież one w niczym mi nie pomagają, więc po co płyną z moich oczu? / napisana

Musiałam się zmienić. Zbyt wiele osób zaczyna zwracać mi uwagę  że coś dzieje się nie tak jak powinno. Podobno jest coraz gorzej  bo co tu ukrywać   przecież jest. Wewnątrz jestem rozbita i już nie potrafię udawać  że wszystko jest okej. Podobno chodzę ciągle smutna  bez humoru  więcej przeklinam i się wkurzam. Jestem coraz bardziej zła w stosunku do innych  ale to życie mnie do tego zmusza. Przecież ja chciałam być lepsza i szczęśliwsza  ale to los mi nie pozwolił. To on Nas rozdzielił przekreślając dotychczasową mnie i sprawił  że nie wiem czy kiedykolwiek będę funkcjonować jak kiedyś i czy kiedykolwiek w moim życiu zabłyśnie jeszcze słońce.    napisana

napisana dodano: 5 kwietnia 2013

Musiałam się zmienić. Zbyt wiele osób zaczyna zwracać mi uwagę, że coś dzieje się nie tak jak powinno. Podobno jest coraz gorzej, bo co tu ukrywać - przecież jest. Wewnątrz jestem rozbita i już nie potrafię udawać, że wszystko jest okej. Podobno chodzę ciągle smutna, bez humoru, więcej przeklinam i się wkurzam. Jestem coraz bardziej zła w stosunku do innych, ale to życie mnie do tego zmusza. Przecież ja chciałam być lepsza i szczęśliwsza, ale to los mi nie pozwolił. To on Nas rozdzielił przekreślając dotychczasową mnie i sprawił, że nie wiem czy kiedykolwiek będę funkcjonować jak kiedyś i czy kiedykolwiek w moim życiu zabłyśnie jeszcze słońce. / napisana

Mówią mi  że mam przestać Go kochać. Tylko ja zupełnie nie wiem  co musiałoby się stać żebym faktycznie przestała. Może musiałby mi powiedzieć  że pocałunki były niezbyt gorące  że dotyk nie był elektryzujący  że nie widział siebie w moich oczach  że nie tęsknił  że zmarnował czas. Może gdyby właśnie tak powiedział.. chociaż w sumie te wszystkie słowa mogłyby nie wystarczyć  bo przecież widziałam w nim szczęście jakie przynosiła mu moja osoba.    napisana

napisana dodano: 5 kwietnia 2013

Mówią mi, że mam przestać Go kochać. Tylko ja zupełnie nie wiem, co musiałoby się stać żebym faktycznie przestała. Może musiałby mi powiedzieć, że pocałunki były niezbyt gorące, że dotyk nie był elektryzujący, że nie widział siebie w moich oczach, że nie tęsknił, że zmarnował czas. Może gdyby właśnie tak powiedział.. chociaż w sumie te wszystkie słowa mogłyby nie wystarczyć, bo przecież widziałam w nim szczęście jakie przynosiła mu moja osoba. / napisana

Dlaczego nie potrafisz mnie kochać?    napisana

napisana dodano: 4 kwietnia 2013

Dlaczego nie potrafisz mnie kochać? / napisana

Widzę to w lustrze nadzwyczajnie wyraźnie. Smutek zmienił moją twarz. Nie ma już roześmianych oczu  które kiedyś każdemu mijającemu mnie człowiekowi mówiły ile szczęścia zagościło w moim życiu. Nie ma uśmiechu  którym pieczętowałam swoją radość od świtu aż do wieczora  którym tak lubiłam obdarzać niemalże wszystkich ludzi. Teraz najczęściej są na niej oznaki niewyspania i zmęczenia  rozmazany od łez makijaż i ta straszna pustka zamieniająca się w beznadziejną otchłań  którą każdego dnia na nowo odkrywam w swoich oczach.    napisana

napisana dodano: 4 kwietnia 2013

Widzę to w lustrze nadzwyczajnie wyraźnie. Smutek zmienił moją twarz. Nie ma już roześmianych oczu, które kiedyś każdemu mijającemu mnie człowiekowi mówiły ile szczęścia zagościło w moim życiu. Nie ma uśmiechu, którym pieczętowałam swoją radość od świtu aż do wieczora, którym tak lubiłam obdarzać niemalże wszystkich ludzi. Teraz najczęściej są na niej oznaki niewyspania i zmęczenia, rozmazany od łez makijaż i ta straszna pustka zamieniająca się w beznadziejną otchłań, którą każdego dnia na nowo odkrywam w swoich oczach. / napisana

Poddałam się. Nie mam siły uśmiechać się czy chociażby wymuszać cokolwiek na kształt uśmiechu. Nie mam siły słuchać bezsensownych rozmów otaczających mnie osób. Zgubiłam się. Nie mam siły funkcjonować  bo za wiele zła weszło w moje życie. Wszystko jest inaczej niż miało być. Miał to być najszczęśliwszy rok w moim życiu  a jak tylko się zaczął to wszystko powoli zaczęło się psuć. I ja nie wiem  czym sobie zasłużyłam  by ciągle dostawać po tyłku. Szczęście obrało inną drogę  nie uwzględniając mnie w swoich planach. Ludzie odchodzą albo zwyczajnie zapominają. A ja siedzę i płaczę i nie wiem jak mam żyć  gdy jutro znów się obudzę.    napisana

napisana dodano: 4 kwietnia 2013

Poddałam się. Nie mam siły uśmiechać się czy chociażby wymuszać cokolwiek na kształt uśmiechu. Nie mam siły słuchać bezsensownych rozmów otaczających mnie osób. Zgubiłam się. Nie mam siły funkcjonować, bo za wiele zła weszło w moje życie. Wszystko jest inaczej niż miało być. Miał to być najszczęśliwszy rok w moim życiu, a jak tylko się zaczął to wszystko powoli zaczęło się psuć. I ja nie wiem, czym sobie zasłużyłam, by ciągle dostawać po tyłku. Szczęście obrało inną drogę, nie uwzględniając mnie w swoich planach. Ludzie odchodzą albo zwyczajnie zapominają. A ja siedzę i płaczę i nie wiem jak mam żyć, gdy jutro znów się obudzę. / napisana

Najgorzej jest przyzwyczaić się do drugiej osoby. Uczysz się jej przyzwyczajeń  akceptujesz wady i zalety  a ona później odchodzi. I nie ważne czy za dwa miesiące  za rok  czy może nawet za 20 lat  ale odchodzi. Zabiera ją nieporozumienie  zdrada  wypalona miłość  choroba albo nawet i śmierć. Odchodzi  a Ty musisz dalej jakoś żyć  budzić się każdego ranka i próbować funkcjonować sama chociaż wcześniej żyliście we dwójkę i wszystko dzieliliście na pół.    napisana

napisana dodano: 3 kwietnia 2013

Najgorzej jest przyzwyczaić się do drugiej osoby. Uczysz się jej przyzwyczajeń, akceptujesz wady i zalety, a ona później odchodzi. I nie ważne czy za dwa miesiące, za rok, czy może nawet za 20 lat, ale odchodzi. Zabiera ją nieporozumienie, zdrada, wypalona miłość, choroba albo nawet i śmierć. Odchodzi, a Ty musisz dalej jakoś żyć, budzić się każdego ranka i próbować funkcjonować sama chociaż wcześniej żyliście we dwójkę i wszystko dzieliliście na pół. / napisana

Och powiedz ile razy myślałaś  że gorzej być już nie może? Że swój limit pecha wykorzystałaś na co najmniej rok? No tak  a później rzeczywistość pokazała  że może być gorzej i to dużo gorzej niż byś kiedykolwiek przypuszczała. Los zadrwił  zaśmiał Ci się w oczy i szepnął 'baw się dobrze mała'.    napisana

napisana dodano: 2 kwietnia 2013

Och powiedz ile razy myślałaś, że gorzej być już nie może? Że swój limit pecha wykorzystałaś na co najmniej rok? No tak, a później rzeczywistość pokazała, że może być gorzej i to dużo gorzej niż byś kiedykolwiek przypuszczała. Los zadrwił, zaśmiał Ci się w oczy i szepnął 'baw się dobrze mała'. / napisana

Szczęście? To wtedy kiedy uśmiechasz się bez powodu? Kiedy nic nie jest w stanie zepsuć Ci humoru? Kiedy słońce świeci nawet w pochmurny dzień? Kiedy czujesz  że masz wszystko? Kiedy jesteś spełniona? To o to chodzi  tak? Ach to nie  osobiście nie znam  to tylko teoria.    napisana

napisana dodano: 1 kwietnia 2013

Szczęście? To wtedy kiedy uśmiechasz się bez powodu? Kiedy nic nie jest w stanie zepsuć Ci humoru? Kiedy słońce świeci nawet w pochmurny dzień? Kiedy czujesz, że masz wszystko? Kiedy jesteś spełniona? To o to chodzi, tak? Ach to nie, osobiście nie znam, to tylko teoria. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć