 |
Przestań tak przeżywać. To był tylko kolejny palant w Twoim życiu. Nie pierwszy i nie ostatni . Przywyknij .
|
|
 |
|
chcę usłyszeć do Ciebie, że to definitywny koniec. chcę byś wykrzyczał Mi w twarz, że przegraliśmy. czekam, aż stanowczo stwierdzisz, że to od początku miało marne szanse na przetrwanie, a Twoje zaangażowanie było formą zrobienia Mi przyjemności. powiedz tak, może to pomoże, bo już sama nie wiem, co ze sobą zrobić. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Żałuje,że nie skończyłam z nim znajomości póki jeszcze byłam silna..
|
|
 |
wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo spieprzyłam rzeczywistość.
|
|
 |
wszystko czego chcę to być Twoją codziennością. | besty.
|
|
 |
nie lubię Twojej dumy w oczach gdy mnie mijasz. nie lubię tego wzroku typu: 'wiem,że Ci się podobam'. nie lubię Cię takiego. / veriolla
|
|
 |
- tato, znalazłam wymarzone auto! - pokaż ( ogląda ofertę na allegro ). tu chyba jest o jedno zero za dużo w cenie,co? - no niee, dobrze jest. - zawsze wiedziałem, że na porodówce upadłaś na głowę, tylko nigdy nikt mi nie wierzył .. / veriolla
|
|
 |
... i nie chodziło tu o seks, bo nawet nie myślałam o tym gdzie, i jak moglibyśmy to zrobić. tu chodziło o coś więcej. o możliwość wpatrywania się w Jego przepełnione uczuciem oczy. o świadomość, że gdy się odwrócę, będzie za mną i nigdy nie pozwoli mi upaść. możliwość wywoływania na Jego pięknej twarzy uśmiechu, który był jak oddech, bo pozwalał mi żyć. tu chodziło o piękno uczuć, i dotyk - owszem - ale dusz, które były do siebie tak cudownie podobne. / veriolla
|
|
 |
takie "bywanie" może zabić. takie przerwy w uczuciach, wyniszczają. takie niezdecydowanie jest mało odpowiedzialne. więc proszę, zastanów się czego chcesz, zanim zabijesz mnie od wewnątrz. / veriolla
|
|
 |
zainteresowania? jezyki obce. najlepiej męskie. xd | paramorelove
|
|
 |
wpadamy z przyjaciółką na komisariat pollicji. - co się z nim dzieje? - pytam roztrzęsiona. - za co go zamknęliście? - miał przy sobie trzy gramy amfetaminy. - syknął do mnie policjant wskazując mi gdzie mam dalej iść. przecież on obiecywał, że już nie będzie brał, a ty bardziej handlował tym gównem. niestety znowu się zawiodłam. | umciaumciaa
|
|
|
|