![ostatnio nawet nie muszę udawać że nie jestem smutna bo i tak wszyscy mają mnie w dupie.](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42176_4010190438_6f43281f75_large.jpg) |
"ostatnio nawet nie muszę udawać, że nie jestem smutna, bo i tak wszyscy mają mnie w dupie."
|
|
![mam przyjaciółkę. zadaje mi wiele bólu ale daje ukojenie i ulgę. wysłucha mnie pocieszy jest przy mnie zawsze. cieszy się kiedy coś z nią robię kiedy jej używam. smutno jej gdy musi leżeć w kącie sama. czasem już nie może patrzeć na to jak się niszczę i każe mi wyrzucić siebie. ale ja nie potrafię. kocham Cię moja żyletko. paktoofoonika](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42176_4010190438_6f43281f75_large.jpg) |
mam przyjaciółkę. zadaje mi wiele bólu, ale daje ukojenie i ulgę. wysłucha mnie, pocieszy, jest przy mnie zawsze. cieszy się, kiedy coś z nią robię, kiedy jej używam. smutno jej, gdy musi leżeć w kącie sama. czasem już nie może patrzeć na to, jak się niszczę i każe mi wyrzucić siebie. ale ja nie potrafię. kocham Cię, moja żyletko. / paktoofoonika
|
|
![znowu kolczyk we wardze♥ umciaumciaa](http://files.moblo.pl/0/6/97/av65_69705_4963977_obojczyk.jpg) |
znowu kolczyk we wardze♥ | umciaumciaa
|
|
![kurwakurwakurwakurwakurwakurwa! CHCĘ CIĘ TU I TERAZ CHCĘ ŻEBYŚ BYŁ MÓJ A NIE ŻEBYŚ BYM MOIM PRZYJACIELEM. umciaumciaa](http://files.moblo.pl/0/6/97/av65_69705_4963977_obojczyk.jpg) |
kurwakurwakurwakurwakurwakurwa! CHCĘ CIĘ TU I TERAZ, CHCĘ ŻEBYŚ BYŁ MÓJ, A NIE ŻEBYŚ BYM MOIM PRZYJACIELEM. | umciaumciaa
|
|
![siedziałam u Niego oglądaliśmy jakiś film na DVD. nagle zadzwonił mi telefon. numer zastrzeżony wyświetlało na ekranie. tak słucham? odebrałam. no cześć Kinia. co tam? zapytał znajomy głos. a w porządku a kto mówi? zapytałam bo nie byłam pewna z kim rozmawiam. no Wera kretynko! zaśmiała się. ale mam petardę ja nie wiem co się dzieje. mówiła dalej opowiadała o swoim przyjacielu po pięciu minutach rozmowy rozłączyłyśmy się. kto dzwonił? zapytał. Wera opowiadała mi o swoim przyjacielu od serca że się w nim zauroczyła i w ogóle... norma. powiedziałam. no bo przecież przyjaźń damsko męska nie istnieje nie? zapytał. patrząc na nasz i Wery przypadek to nie. odpowiedziałam. ale my jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi tylko jesteśmy ze sobą bardzo bardzo blisko. wyszeptał. rzeczywiście blisko. odpowiedziałam muskając go ustami w policzek. szkoda tylko że na takim poziomie jesteśmy tylko przyjaciółmi. umciaumciaa](http://files.moblo.pl/0/6/97/av65_69705_4963977_obojczyk.jpg) |
siedziałam u Niego, oglądaliśmy jakiś film na DVD. nagle zadzwonił mi telefon. " numer zastrzeżony " wyświetlało na ekranie. - tak, słucham? - odebrałam. - no, cześć Kinia. co tam? - zapytał znajomy głos. - - a w porządku, a kto mówi? - zapytałam, bo nie byłam pewna z kim rozmawiam. - no Wera kretynko! - zaśmiała się. - ale mam petardę, ja nie wiem co się dzieje. - mówiła dalej, opowiadała o swoim " przyjacielu ", po pięciu minutach rozmowy, rozłączyłyśmy się. - kto dzwonił? - zapytał. - Wera, opowiadała mi o swoim przyjacielu od serca, że się w nim zauroczyła i w ogóle... norma. - powiedziałam. - no, bo przecież przyjaźń damsko - męska nie istnieje, nie? - zapytał. - patrząc na nasz i Wery przypadek, to nie. - odpowiedziałam. - ale my jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi, tylko jesteśmy ze sobą bardzo, bardzo blisko. - wyszeptał. - rzeczywiście blisko.- odpowiedziałam muskając go ustami w policzek. " szkoda tylko, że na takim poziomie jesteśmy tylko przyjaciółmi. " | umciaumciaa
|
|
![chcę więcej takich poranków jak dziś. otwieram lekko oczy. Ty spoglądasz na mnie z uśmiechem. no w końcu śpiochu. powiedział z uśmiechem. zaśmiałam się. głodna jestem. rzuciłam od razu. to przewidzałem. szepnął podając mi płatki z mlekiem. później cały ranek siedzieliśmy oglądając jakieś durne programy w telewizji. tak chcę więcej takich poranków. umciaumciaa](http://files.moblo.pl/0/6/97/av65_69705_4963977_obojczyk.jpg) |
chcę więcej takich poranków, jak dziś. otwieram lekko oczy. Ty spoglądasz na mnie z uśmiechem. - no w końcu śpiochu. - powiedział z uśmiechem. zaśmiałam się. - głodna jestem. - rzuciłam od razu. - to przewidzałem. - szepnął, podając mi płatki z mlekiem. później cały ranek siedzieliśmy oglądając jakieś durne programy w telewizji. tak, chcę więcej takich poranków. | umciaumciaa
|
|
![jak byłam młodsza to nienawidziłam chodzić na śluby. prawie wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodziły do mnie szturchały mnie w ramię mówiąc: no teraz twoja kolej!''. przestały kiedy zaczęłam im to samo robić na pogrzebach.](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42176_4010190438_6f43281f75_large.jpg) |
"jak byłam młodsza, to nienawidziłam chodzić na śluby. prawie wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodziły do mnie, szturchały mnie w ramię mówiąc: "no, teraz twoja kolej!''. przestały, kiedy zaczęłam im to samo robić na pogrzebach."
|
|
![pozwólcie mi cierpieć. pozwólcie codziennie we śnie jak i w codziennym życiu odwiedzać krainę ciemności i śmierci. pozwólcie mi ciąć się bo szczerze to chuj wam do tego. pozwólcie mi siedzieć w kącie i ryczeć w niebo głosy. nie przejmujcie się mną. potrzebuję znieczulicy by wreszcie to zrobić. by pozbawić się życia. umrzeć. nie czuć. paktoofoonika](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42176_4010190438_6f43281f75_large.jpg) |
pozwólcie mi cierpieć. pozwólcie codziennie we śnie jak i w codziennym życiu odwiedzać krainę ciemności i śmierci. pozwólcie mi ciąć się, bo szczerze to chuj wam do tego. pozwólcie mi siedzieć w kącie i ryczeć w niebo głosy. nie przejmujcie się mną. potrzebuję znieczulicy, by wreszcie to zrobić. by pozbawić się życia. umrzeć. nie czuć. / paktoofoonika
|
|
![o były wieczory wieczory pełne alkoholu marihuany i narkotyków. To były noce noce przepełnione seksem melanżami i nieustającą chochlą. To były poranki gdy budziłeś się nie wiadomo gdzie nie wiadomo obok kogo kompletnie nie wiedząc jak się tam znalazłeś. To były popołudnia gdy jakimś cudem wreszcie udawało Ci się dotrzeć do domu i musiałeś w końcu spojrzeć w lustro. To było życie niekoniecznie legalne niekoniecznie dobre ale jednak życie twoje własne. Nie zapomnisz o tym nie wymażesz tego z pamięci to nie jest takie łatwe. nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/6/97/av65_69705_4963977_obojczyk.jpg) |
o były wieczory , wieczory pełne alkoholu , marihuany i narkotyków. To były noce , noce przepełnione seksem , melanżami i nieustającą chochlą. To były poranki gdy budziłeś się nie wiadomo gdzie , nie wiadomo obok kogo , kompletnie nie wiedząc jak się tam znalazłeś. To były popołudnia gdy jakimś cudem wreszcie udawało Ci się dotrzeć do domu i musiałeś w końcu spojrzeć w lustro. To było życie , niekoniecznie legalne , niekoniecznie dobre , ale jednak życie , twoje własne. Nie zapomnisz o tym , nie wymażesz tego z pamięci , to nie jest takie łatwe. / nacpanaaa
|
|
![wszyscy uważają cię za skurwiela bez uczuć. wszyscy znają cię z bójek. albo z tego że pije piwo na osiedlu. ludzie dziwią się że skradłeś mi serce. z resztą sama się sobie dziwię. bo akurat ty podbiłeś moje uczucia czego nikt inny wcześniej nie potrafił. umciaumciaa](http://files.moblo.pl/0/6/97/av65_69705_4963977_obojczyk.jpg) |
wszyscy uważają cię za skurwiela bez uczuć. wszyscy znają cię z bójek. albo z tego, że pije piwo na osiedlu. ludzie dziwią się, że skradłeś mi serce. z resztą sama się sobie dziwię. bo akurat ty podbiłeś moje uczucia, czego nikt inny wcześniej nie potrafił. | umciaumciaa
|
|
![chciałabym mieć tak wyjebane na Ciebie ta jak Ty na mnie.](http://files.moblo.pl/0/6/97/av65_69705_4963977_obojczyk.jpg) |
chciałabym mieć tak wyjebane na Ciebie, ta jak Ty na mnie.
|
|
![ogólnie to życie mi się posypało. znowu kolejny raz. czy ja po prostu nie mogę być szczęśliwa? umciaumciaa](http://files.moblo.pl/0/6/97/av65_69705_4963977_obojczyk.jpg) |
ogólnie, to życie mi się posypało. znowu, kolejny raz. czy ja po prostu nie mogę być szczęśliwa? | umciaumciaa
|
|
|
|