Dedykowany wszystkim zakłamanym szujom, co w twarz mówią ci "ziomku", a za plecami knują, to właśnie tym chujom, co budują opowieści, ŚRODKOWY PALEC, bo o fałszywej treści...
moje motyle, które miałam w brzuchu, już dawno są martwe. za to zalęgły się ćmy. łaskoczą mnie od środka co noc. kiedy myślę o nim, serce staje się dla nich światłem, do którego chcą jak najszybciej dotrzeć.