 |
Kochaj swe życie i żyj jego pełnią,
A Twoje marzenia się spełnią na pewno,
Nie daj zastraszyć się złym przepowiedniom,
Uwierzyć w siebie - w tym całe sedno,
Nie każdy potrafi odważyć się marzyć,
Czas maluje ponure obrazy na twarzy,
Każdy dzień, następna strona biografii,
Życie jak pudełko czekoladek,
Nigdy nie wiesz co się trafi.
|
|
 |
Serce bije mocniej,
Dzień czy noc,
Jestem kolejnym krokiem,
I dobiegnę tam,
Wiem gdzie idę i co chcę,
Ja wygranym dotrę,
I mimo tych potknięć,
Ja nie będę sam.
|
|
 |
Pamiętaj: zachowuj ostrożność na życia zakrętach,
Nie bój się marzyć i obieraj cele,
Wiara w swoje siły bram otwiera wiele
|
|
 |
Nieraz, żeby zmądrzeć i odbić od zła tu,
niestety trzeba się odbić od dna
|
|
 |
Ważne, by na morzu życia nie wypaść z okrętu
|
|
 |
Co by nie było, wiedz, że zawsze możesz na mnie liczyć
Będę podporą Twoją, aż do wiecznej ciszy
Niechaj zamilknie zło, bo dzisiaj dla nas świeci słońce
|
|
 |
Choć czasem burza: między nami bije ostry grad
Chcę z Tobą moknąć, poznawać razem świat
|
|
 |
Bo gdy jesteś tu, czuję żar życia gorący
Znika cały ból - niech ta chwila się nie kończy, nie!
|
|
 |
Tam gdzie pójdziesz Ty - będę i ja, już na zawsze w moim sercu!
Po ostatnie dni
|
|
 |
Chcę szybować razem z Tobą w powiewie pomyślnych wiatrów
Jesteś mym celem, jak latarnia morska pośród sztormu
|
|
 |
|
Chciałabym żebyś zatęsknił za mną, tak jak jeszcze za nikim nigdy nie tęskniłeś. Żebyś czytając stare e-sms powstrzymywał łzy, tak jak ja to robiłam. Żebyś patrząc na zegarek myślał, co właśnie robię, i gdzie i z kim jestem. Chcę żebyś poczuł ten ból, który ja czułam zawsze, gdy się do mnie nie odzywałeś. Chcę żeby zabolało Cię to, tak jak bolało mnie, gdy Ciebie nie było. Chcę żebyś płakał, wył z bólu, i w głębi duszy krzyczał o pomoc. Chcę tylko, żebyś w końcu zrozumiał co ja czułam, gdy mnie raniłeś. Po prostu, należy Ci się to.
|
|
 |
|
` Najgorszy dźwięk na świecie, to odgłos, gdy trumna z kimś bliskim powoli dotyka ziemi. `
|
|
|
|