|
jeszcze jeden pocałunek, jeszcze raz wyznana miłość.
|
|
|
Wino, kominek, muzyka i łzy.
|
|
|
- Pozostaje mi życzyć wam szczęścia. Tobie, i w szczególności jej. - Czemu? - Czemu? Bo cholernie jej zazdroszczę. Bo ja swoją szansę straciłam, i to tylko i wyłącznie moja własna wina. Miej nadzieję, że ona nie będzie podejmowała tak nieprzemyślanych decyzji. Zostawienie Ciebie było najgorszą rzeczą, jaką mogłam wtedy zrobić.
|
|
|
- Kurczę, deszcz zaczyna padać. Zaraz będę miała pokręcone włosy- powiedziałam, marszcząc czoło.
- No to załóż kaptur - opowiedziałeś, zerkając na mnie. - Nie, w kapturze brzydko wyglądam.
- Zakładaj - powiedziałeś, naciągając mi kaptur na głowę. - I nie gadaj, bo ładnie wyglądasz.
W tym samym momencie na mojej twarzy pojawił się w chuj szeroki uśmiech, zdradzający wszystkie moje uczucia. Poziom endorfin we krwi gwałtownie podskoczył. /pamiętasz? prawie pół roku temu.
|
|
|
Bo umiera się, na brak miłości.
|
|
|
A już się bałam, że straciłam moblo [*].
|
|
|
Błąd. Największy w moim życiu.
|
|
|
Najsmutniejszy rodzaj smutku to kiedy płaczesz pod prysznicem albo w łóżku w nocy, ponieważ nikomu nie pokazujesz, co naprawdę czujesz./ nett
|
|
|
|