 |
` zgadzam się z tobą, z każdą racją, zrobię na przekór, z premedytacją... - Pih
|
|
 |
` nie żałuj nic wyobraź sobie, że to był tylko sen...
|
|
 |
` mówią mi, że mało mówię. Jednak czy oni sami, tak naprawdę otworzyli swe uszy? - net
|
|
 |
` Gdy już wygrasz ze sobą, możesz wygrać ze wszystkim - net
|
|
 |
I leżę sobie na łóżku z słuchawkami w uszach.Słucham rocka i wystukuje sobie takt,albo podśpiewuje.Nagle wstaję i zastanawiam się co robisz,o czym myślisz i dlaczego jesteś tak daleko ode mnie.Ta jebana świadomość,że jesteś daleko i nawet nie mogę Cię dotknąć rozrywa mnie od środka.../ay-a
|
|
 |
Minęło pół roku...
Nauczyłam się spokojnie oddychać, wcześniej zasypiać, normalnie funkcjonować.
Czasami tylko spotykam Ciebie
i wtedy uczę się tego wszystkiego od nowa.
Ay-a
|
|
 |
` tak wiele pytań.. marzeń.. wyrzeczeń ... ; / By Me
|
|
 |
Puk,puk.. -kto tam? -to ja milosc - nie znam Cie.. -otworz prosze -nie otworze bo Cie nie znam - otworz serce , to mnie oznasz - nie chce bo mnie zranisz , -nie zranie, dam Ci siebie, -za darmo?...nie wierze,czego chcesz ode mnie? -otworz sie serduszko, prosze..zaufac mi mozesz, che Ci tylko siebie dac..potrzebuje Cie, - czemu wlasnie ja?...jest milion innych serc .. - pukam do Cb otworzysz?..nie dasz nam szans? , - boje sie ,nie chce znow cierpiec , -a twoja samotnosc to nie jest cierpienie...zaryzykuj daj nam szanse .. Moze to własnie na mnie czekasz -Autorstwa Mojego Kochanego boksera:*
|
|
 |
Podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. Spuścił swój speszony wzrok, ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. - Zapomnę. - wyszeptała odchodząc. Słyszał z oddali jak zanosi się płaczem. Kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę, delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę. Podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy; paczkę żelek, papierosa i zapałkę. Żelki miały symbolizować ich wspólną miłość. Obydwoje kochała równie bardzo. Papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego. A zapałka? zapałka miała symbolizować, niewykorzystane szanse. Wierzyła, że uda się jej zapalić ją po raz kolejny, ale On jej na to nigdy nie pozwolił. /ay-a
|
|
 |
- Mam do ciebie małą prośbę
- jaką?
- złap na język płatek śniegu, i pokaż mi jak smakuje!
Ay-a
|
|
 |
Jeśli chłopak zapyta cię czy chcesz z nim być
a potem powie "Prima Aprilis"
To napluj mu w twarz
i powiedz "Śmigus Dyngus".
|
|
|
|