 |
chciałem powiedzieć na wstępie, że tęsknie , tamten dzień do dzisiaj siedzi ciągle we mnie
|
|
 |
co dzień się budzisz, a Twoje serce bije najważniejsze jest to, że wiesz, dla kogo żyjesz.
|
|
 |
Dzień po dniu wciąż telefon napierdala, zbyt głupi, by zrozumieć co to znaczy wypierdalaj
|
|
 |
Szukam w Tobie wsparcia i Twego głosu rozsądku, kiedy widzę Cię znów jaram się jak na początku
|
|
 |
każdy ładny chłopak potwór bez sumienia najpierw zawróci w głowie a potem do widzenia..
|
|
 |
Chciałabym dać Ci sto procent energi i serca, bo wiesz, że jak już kocham, to kocham do szaleństwa .
|
|
 |
Zanim umrę kurwa mać nie chce nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada. Jak Ci się układa? Mam nadzieje że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz...
|
|
 |
Przed każdym z nas jeszcze długa droga. A jak długa? Nie wiem, wszystko w rękach Boga. To on wytyczy czas, więc szkoda go marnować.
|
|
 |
Każdy ma ten stan, kiedy nie chce mu sie żyć, kiedy brakuje już sił, kiedy nie wychodzi nic. Mimo wielkich chęci ciągle żyje sie tu gorzej, powiedzmy sobie szczerze, tak dłużej być nie może.
|
|
 |
Zrozumienie, spokój, cisza, plusk. Nie musisz słuchać słów, czytaj z moich ust. Dobrze jest mieć do kogo wyciągnąć rękę, a oczy, oczy mieć szeroko zamknięte.
|
|
 |
sama wiesz najlepiej jak ukoić mnie
tak jak zdenerwować i zjebać cały dzień mi
mam wielbić Cie czy nienawidzić nie
nie potrafię Cie skreślić i Ty dobrze o tym wiesz
|
|
 |
Chodź ze mną, podaj mi swą dłoń, spójrz mi w oczy, chodź wytoczymy nowy tor, by wróg nas nie zaskoczył, chodź gdy zabije dzwon, wyruszymy o północy na front, bo największy błąd to odstawić broń i się poddać
|
|
|
|