  |
tak po prostu odszedł bez żadnego wyjaśnienia, zostawił mnie samą z bólem serca smutkiem na twarzy i łzami w oczach. ~schooki~
|
|
  |
twoje kłamstwa rozrywają mi serce, zadając przy tym niesamowity ból. ~schooki~
|
|
  |
Nie płacz za mną,
gdybyś mnie kochał,
byłbyś tutaj ze mną
|
|
  |
Chce by twoje ramiona były dla mnie przytulnym miejscem do którego będe mogła wracać o każdej porze dnia. ~schooki~
|
|
  |
kocham Cie całego, od stóp po uszy, z całą głupotą w twojej głowie i ciągłymi fochami o byle co... kocham każdą twoją wadę. ~schooki~
|
|
 |
Staramy się coś naprawić, uśmiechamy się, ale jesteśmy blisko płaczu.
|
|
 |
Czasem nie wiedziała co się z nią dzieje, bo tak jakoś w jednej chwili traciła siły na wszystko i kompletnie nie wiedziała co robić.
|
|
 |
Wiem, że jestem trudna. Wiem, że masz mnie czasem dość. Taka jestem, nie mówiłam, że przy mnie jest łatwo.
|
|
 |
Na pytanie: "Co się dzieje z twoim życiem?" chciałoby się odpowiedzieć: "Nie wiem, ja tu tylko sprzątam". Z akcentem na 'tylko', w domyśle 'ciągle'.
|
|
|
|