 |
powieki są po to ,żeby nie patrzeć ,jak odchodzisz na zawsze.
|
|
 |
"Pozwól, że opowiem ci o znajomości, Która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości."
|
|
 |
i choćbym umarł, przy nich zawsze będę
|
|
 |
fizycznie daleko od siebie, psychicznie zawsze przy sobie
|
|
 |
kłótnia, za kłótnią, a my wciąż w dwie jesteśmy. mówisz że ta przyjaźń umarła? coś Ty! ona żyje w nas nadal!
|
|
 |
powiedz, co masz z życia, ja mam parę ran nie do zszycia.
|
|
 |
z jednymi pije, z drugimi płaczę, z trzecimi piję i płaczę
|
|
 |
napij się, napierdol i odpłyń ze mną.
|
|
 |
spójrz mi w oczy. widzisz ? tęsknie. po Twoim odejściu życie zaczęło być ciężkie.
|
|
 |
wzięłam rap za rękę poszliśmy razem na spacer
|
|
 |
'' przyznam, że Cię zdradzałem lecz oszczędze detali, gdybym wyznał z kim świat by Ci się zawalił ''
|
|
 |
serce wali jak dzwon, pompuje krew, tętno wysadza Ci skroń, prześladuje pech, czujesz nadchodzący zgon
|
|
|
|