 |
nie wyniosłam z domu nic - ani tego jak troszczyć się o kogoś, ani tego jak kogoś kochać. nauczono mnie tak tylko nienawiści. nie dostawałam, od małego dobrych przykładów. nie miałam okazji przyglądać się, by wiedzieć później jak robić dane rzeczy, i jak postępować. dom niczego mnie nie nauczył, prócz tego, że brak miłości czasem może człowieka doszczętnie zniszczyć. || kissmyshoes
|
|
 |
chciałabym wejść do twojego mózgu, poszukać swojego imienia i sprawdzić jaką ma definicje.
|
|
 |
- Dopóki jesteś, wszystko ma przyszłość
|
|
 |
Może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać.
|
|
 |
odszedł. nawet nie zapytał czym teraz będę oddychać.
|
|
 |
Najgorsza z życiowych ról - mieć na ustach uśmiech, a w sercu ból..
|
|
 |
- łobuz jesteś wiesz?
- nie, bo Ty!
- niebo, Skarbie to wiesz gdzie jest.
- niebo, to ja mam jak Ty jesteś obok.
|
|
 |
Czasem danie komuś drugiej szansy, to jak danie mu kuli, bo nie trafił Cię za pierwszym razem.
|
|
 |
Jeśli chcesz, zniknę z Twojego życia - ostatecznie, definitywnie, na zawsze. Tylko powiedz, że już ani trochę mnie nie pragniesz, nie kochasz i nie potrzebujesz.
|
|
 |
Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego ludzie szczypią się w ramię, aby sprawdzić czy nie śnią? Bo ból nie kłamie, ból to jedyna rzeczywistość.
|
|
 |
Dziwisz się, że czasem się gubię? Utknij między kocham a nienawidzę, wtedy zrozumiesz.
|
|
 |
Prędzej zrozumiem to co pies do mnie szczeka, niż co ty do mnie mówisz szmato.
|
|
|
|