 |
powiedz mi, kiedy poeci nie byli smutni? poezja ułatwiała to, co życie chciało utrudnić.
|
|
 |
znów sam jak pierdolony palec, znów chlam i kurwa znów się żalę
|
|
 |
nie potrafię żyć tak, niepotrzebnie znów do Ciebie łapię dystans i nie potrafię przestać ani wytłumaczyć,
dlaczego ze mną jest tak.
|
|
 |
milczenie jest złotem - to dureń wymyślił, milczenie jest tym przez co się nie układa nam
|
|
 |
ślepy los rzuca nam kłody pod nogi, zamiast je omijać, my zwalniamy tempo. nie chcesz już tego, ta, nie wiesz dlaczego wypadło nam z rąk to, o czym mówiliśmy, że tu nie mieliśmy nic tak prawdziwego.
|
|
 |
ciągle nie potrafię zasnąć kiedy zastanawiam się czy u Ciebie światło zgasło już, mam dość słów nieznaczących nic choć wyglądających nieźle, może czas zamknąć ten rozdział skoro nie potrafię powiedzieć Ci kim dla mnie jesteś..
|
|
 |
I just wanna see your face light up since you put me on so now I say goodbye to the old me, it's already gone and I can't wait wait wait wait wait to get you home just to let you know you are the love of my life!
|
|
 |
if you ever feel alone and the glare makes me hard to find, just know that I'm always parallel on the other side :)
|
|
 |
Nadchodzi taki dzień, kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny, niepotrzebny, więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz. Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności, więc dzwonisz do znajomych, żeby usłyszeć to, czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień, kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej, lepiej. Dostrzegasz więcej, czujesz bardziej, pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień, twój powrót. Pamiętaj, że niektórzy czekają na niego całe życie. [ yezoo ]
|
|
 |
"Piszę list, może ostatni, na pewno pierwszy.Tyle chciałabym Ci powiedzieć, że słońce dzisiaj świeciło naprawdę mocno, że widziałam Cię dzisiaj w mojej wyobraźni z jakieś setki tysięcy razy, że myślę o Tobie w każdej sekundzie, minucie, godzinie. Nie wiem co u Ciebie, nie wiesz co u mnie. Nie widzieliśmy się 4 lata. Może się zmieniłeś? Może zapuściłeś brodę? Może wyglądasz dokładnie jak wtedy? Chciałabym wiedzieć jak Ci się układa... Poznałeś kogoś? Żyjesz dobrze? A może już Cię nie ma? Dzisiaj już nie jestem zła. Dzisiaj jest mi po prostu przykro, że pomimo tylu tygodni spędzonych razem nie potrafiłeś się kulturalnie pożegnać, wyjaśnić. Dziś już jest na wszystko za późno. Gdybyśmy się spotkali, do czego nie dojdzie, nie miałabym Ci nic do powiedzenia, wiesz? Bo ja już mam swoje życie, swoją rodzinę. Nie chcę Cię już wspominać, ani nawet pamiętać. Po prostu już nie mam na to siły. Jedyne co dzisiaj mam do powiedzenia to: Żegnaj..."
|
|
 |
Najgorsza w życiu jest samotność. Ten moment kiedy siedzisz sama w domu i nie masz nawet do kogo się odezwać słowem, a tak bardzo chcesz z kimś porozmawiać i się wypłakać. Nie ma nikogo, do kogo mogłabyś powiedzieć zwykłe cześć. Nie ma wokół żywej duszy. Jesteś tylko Ty i Twoje nawarstwiające się każdego dnia problemy, z którymi sama musisz sobie poradzić. Cóż, takie życie dziewczynko, przyzwyczaj się w końcu.
|
|
 |
to niesamowite ile wspomnień kryję się w jednej zwykłej piosence...
|
|
|
|