 |
|
dziś wracam do ciebie - jestem już w drodze więc zostaw wszystko i przyjdź na dworzec .
|
|
|
|
w sumie, to byłabym skłonna oddać życie, za Twoją miłość. ale co mi z Twojego uczucia, po mojej śmierci?
|
|
|
|
to co robisz mi nie leży, mówię prawdę, po co kłamać?
|
|
|
|
oddychać tak jakby miał się skończyć świat.
|
|
|
|
ogarnij się i nie patrz w tył ,
jesteś zbyt dobra .
|
|
|
|
przecież lepiej umrzeć młodo , żyjąc szybko bez barier .
|
|
|
|
oczywiście znowu moja wina..
|
|
|
|
nie myślę o raju, miłości nie ma dziś,
nie oczekuje czarów, po prostu daj mi żyć.
|
|
|
|
mimo tego , że nie jest mój , jestem o niego zazdrosna .
|
|
|
|
jeden wieczór = jedna dziewczyna ? jeżeli uważasz , że tym sposobem znajdziesz miłość , rozczaruję Cię. nie tędy droga .
|
|
|
|
chodźmy na spacer, zakochajmy się.
|
|
|
|
zabrakło odwagi , aby podciąć sobie żyły ,
jedynie tabletki zajebiście cię zmuliły .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
