 |
od dzisiaj obiecuję sobie, zapomnieć. przestanę obsesyjnie o Tobie myśleć wraz z każdym oddechem. nie będę wspominać Twojego spojrzenia podczas siedzenia na parapecie. koniec z planowaniem wspólnego życia z Tobą, podczas picia kakao. nie będę biec jak oszalała do telefonu, kiedy usłyszę jego dźwięk z nadzieją, że to Ty. przestanę wypisywać Twoje imię w każdym możliwym zeszycie. i nareszcie sobie uświadomię, że jesteś szczęśliwy, niezainteresowany i zajęty.
|
|
 |
Twoja obecność warunkiem mojego szczęścia
|
|
 |
oddaj mi moje zmarnowane, miesiące. miesiące, miłości do Ciebie. chwile, mojego życia, których już nigdy nie odzyskam. przez Ciebie. zdecydowanie za późno doszłam do wniosku, że nie warto kochać.
|
|
 |
po tych wszystkich nieprzespanych nocach, dochodzę do wniosku, że nigdy nie będę w stanie permanentnie, wyeksmitować Cię z moje serca.
|
|
 |
I bez chwili zastanowienie ona oddałaby za niego życie ... może wtedy by zrozumiał jak bardzo się dla niej liczył .
|
|
 |
to, że była tak blisko niego i nie mogła go dotykać, niemal sprawiało jej fizyczny ból.
|
|
 |
ze słuchawkami w uszach pod wiatr codziennie szła, przez Niego bała się miłości bardzo tak...
|
|
 |
` bądź moim Tristanem, pierdolonym Romeem. a nawet Shrekiem .. ale po prostu bądź!'
|
|
 |
' obiecywałeś że będzie już tylko lepiej a każdego dnia jest coraz gorzej.
|
|
 |
-o czym myślisz? -o życiu. -i co wymyśliłaś? -że jest przejebane -niedawno mówiłaś co innego.. - bo niedawno to był jeszcze obok mnie On.
|
|
 |
Kupiłam koszulkę, z napisem ,, Od jutra Cię nie kocham'' Coś mi się zdaje, że często będę ją nosić..!
|
|
|
|