 |
|
wyhodowałam go sobie w serduszku, małego, przyjaznego, dającego ulgę. siedzi cichutko, ale kiedy jest potrzeba to się odzywa. nie wiesz o nim. nie powiem Ci o nim, bo nic co w moim sercu nie jest Ci znane. to małe coś ma na imię 'wyjebane'.
|
|
 |
|
przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.
|
|
 |
|
czasami mam wrażenie, że brakowałoby mi go, nawet gdybym go nie poznała.
|
|
 |
|
Nigdzie mu nie uciekałam. Nie musiałam, on sam przestał za mną iść. On sam ze mnie zrezygnował. / napisana
|
|
 |
|
Nie jestem idealna. Nigdy nie byłam. Nie chciałam być najlepsza, tylko wystarczająca dla Ciebie.
|
|
 |
|
bo nie raz jest tak, że to na czym nam najbardziej zależy możemy mieć tylko w snach..
|
|
 |
|
Była pieprzoną romantyczką taką, która wybaczy wszystko.
|
|
 |
|
A teraz Mała wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu że coś rozpierdala Cię od środka ...
|
|
 |
|
Bolesne jest tracić wszystko, w co się wierzyło.
|
|
 |
|
A gdybyś wiedział jak ją ranisz każdym słowem, zamilkłbyś?
|
|
 |
|
"Pewne rzeczy ciągną się w nieskończoność Brud na rękach nie zniknie po przemyciu wodą"
|
|
 |
|
" I choć życie nauczyło mnie tłumić emocje, zabiłeś coś we mnie, już czasu nie cofniesz." ;c
|
|
|
|