 |
|
Tak, przyznaję. Chciałam walczyć. Ale o faceta, którego zapamiętałam. A nie świnie w jaką się przeistoczyłeś. Może kiedyś zrozumiesz. Szanowny książe z bajki. //
|
|
|
|
Mam się przejmować? Stresować? Żałować? - Pierdolę.//
|
|
|
|
nienawidzę uczuć, no po prostu nienawidzę. :/ | gazowana
|
|
|
|
gdybyś wiedział, co czułam przez ostatnie pół roku , nigdy byś sobie nie wybaczył .
|
|
|
 |
Przejść przez życie w bluzie pachnącej Tobą . | dzyndzelek .
|
|
|
|
Bo to jest jak ćpanie, wiesz, że robisz źle, ale i tak dociągniesz kreskę do końca. //
|
|
|
|
Kocham Cię. po jednym piwie, trzech, dziesięciu. na trzeźwo.
|
|
|
|
przeklęta nadwrażliwość... na punkcie Jego uśmiechu.
|
|
|
|
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży...
|
|
|
|
Dwa fioletowe opakowania po milce, trzy puszki po red bull'u,
sterta chusteczek na dywanie i milion myśli na minutę. Nadal chcesz wiedzieć jak się czuje?
|
|
|
|
- Narkotyki ? Alkohol ? Choroba ?
- miłość .
- o kurwa..
|
|
|
|
nie przejmuj się, nie myśl tyle o tym, nie płacz, nie sięgaj po kolejne piwo czy tanie wino, nie bierz w dłonie kolejnego papierosa, sama dobrze wiesz, to niczego nie zmieni, przestań się okłamywać. /dla_ciebie_bede_chuj_wie_kim
|
|
|
|
Dodaj komentarz
