 |
Szukam Cię w snach, bardzo dokładnie. Próbuje przebiec każdy zakamarek swojego umysłu, by ujrzeć Cię choć na chwilę. Na ustach mam prócz słonego posmaku, słowa : gdzie jesteś? Tak bardzo chciałbym ją w końcu zobaczyć. Choć wiem, że mogę ją mieć tylko w snach. Tylko w tym świecie jest obok i tak słodko się uśmiecha. Daj mi ten ostatni raz, przyjdz tu. Proszę. Odwiedz mnie w mojej głowie. Wiem, jest tu bałagan. Pełno staroci, fotografii i klisz z przeszłości. Wiem. nie pozamiatałem tych błędów. Ale przyjdz, założe najlepszą koszule uszytą z najlepszych wspomnień i użyje najlepszej wody, bym pachniał uśmiechem jak kiedyś. Stań przede mną, dotknij policzka i tak po prostu zanurz się w moich wargach. Daj mi tę słodycz prosto z płatków róż. I nim otworzę oczy, odejdź, zniknij bym nie widział Twych kroków oddalających Cię ode mnie. Pozostaw po sobie tylko smak swój i wstęgę łez, która zaciśnie się gdzieś na szyi. / kallwik
|
|
 |
I wiesz jak to jest stać nad grobem osoby, która tworzy Twoje serce? To jak wbijanie sobie noży i patrzenie jak leci krew by w odpowiednim momencie polać rany kwasem. A i tak to tylko część tego bólu. / kallwik
|
|
 |
jestem niewolnikiem własnego życia. pierdolonym zwykłym szarym niewolnikiem. życie jest władcą, karze mi być taką jaką nie chce być, karze mi robić rzeczy których nie lubię, karze sie zachowywać w sposób którego nie cierpię,nie pozwala mi mieć dla siebie czasu, chowa moje prawdziwe JA. życie - to pierdolona dziwka, od którego jestem uzależniona, żeby żyć. życie - spróbuj się choć na chwilę uwolnić, spróbuj nad nim zapanować. bądź panem własnego życia, nie niewolnikiem, walcz./emilsoon
|
|
 |
Jak to nazwać, kiedy chce ci się płakać, a nie możesz? Kiedy roznosi Cię gniew, ale jesteś spokojny? Kiedy smutek rozrywa Ci serce, a mimo to wciąż się uśmiechasz? / patteek
|
|
 |
i trochę mniej jem, trochę mniej śpię, trochę mniej żyje. jestem sama ze sobą. bez zbędnej widowni przeżywam kolejny dzień pełen spokoju. jestem tylko ja i moje cztery ściany, które po brzegi wypełniane są ciszą mieszającą się z cichym szlochem. sufit, na którym pędzlem wyobraźni maluje różne obrazy... coraz częściej łapie się na nierównym biciu serca, na ucieczkach myśli. czasami tracę kontakt z rzeczywistością szukając odpowiedzi na to co się ze mną dzieje. jestem wrakiem. boję się. coraz częściej budze się z krzykiem, dłonie drżą a usta cicho błagają o spokój. boję się samej siebie. zmieniłam się. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
sami wybieramy kogo wpuścimy do naszego małego, dziwnego świata
|
|
 |
SPOKÓJ. kurwa, czy jest coś piękniejszego?
|
|
 |
nawet nie wiemy jak bardzo możemy się mylić patrząc komuś w oczy.
|
|
 |
człowieka przyciąga najbardziej to, czego brakuje mu w życiu
|
|
 |
nowe życie nie zaczyna się od zmiany otoczenia, tylko od zmiany perspektywy.
|
|
 |
przyjaciel wszystkich jest niczyim przyjacielem.
|
|
|
|