 |
Błękit oczu które tak pokochałam < 3 . Zapach który kładzie się ze mną do snu :*
|
|
 |
Kochała go ,miłością której nic nie miało zniszczyć .
|
|
 |
Nienawidzę Cię , bo śnisz mi się każdej nocy . i budzę się ze łzami w oczach ! Czemu nie mogę zapomnieć ... Ty cholerny idioto, byłeś pierwszym którego pokochałam !! A ty tak zrobiłeś , Dumny jesteś ?
|
|
 |
Mała przecież wiesz... Wiesz że jak kończy się dzień i noc , tak z czasem wypala się uczucie. Przepraszam że tak jest z Nami.. Nie chcę dłużej Cię okłamywać .. Rozstańmy się iii... - Żadnej przyjaźni, kur.wa , wyjdź !
|
|
 |
I wierzę że wrócisz, a ja wtedy się uśmiechnę i wypowiem te słodkie : wypier.dalaj ; )
|
|
 |
- Dałaś mu w pysk??!
- Musiałam...
- Za to że powiedział prawdę że nadal kochasz tamtego ?
|
|
 |
Był dla Niej wszystkim. Ale odszedł. A ona wie , że kiedyś zjawi się ktoś inny. Ale Jego uśmiech nigdy nie będzie sprawiał jej takiej radości jak ten Cholerny JEgo Uśmiech, dający nadzięję każdego dnia < 3
|
|
 |
- Niuunia.. Bo wiesz..
- Tak kochanie wiem .
- Ale co wiesz?
- No ja też Cię kocham < 3
|
|
 |
Tęsknota. Tylko tyle po Nim pozostało.
A ona czeka, nadal czeka że jak co sobota zjawi się przed domem , zadzwoni i powie : Mała już jestem... Tęskni za tym czego nigdy nie będzie.
|
|
 |
Znalazła się na dyskotece. Zawsze bywała tam z Nim .
Tańczyła z mega ciachem w błekitnej koszuli.
Przytulił ją , a ona wyobraziła sobie że robi to On . Pocałował, ale ocknęła sie. Przecież to nie był On. Nikt nie potrafił całować taak delikatnie.. Że zapominała o całym świecie... I z oczu popłynęły jej łzy.. Wyszła z tej pier.dolonej dyskoteki.
|
|
 |
Fałszywie udawany uśmiech. Niech widzą jak udaję że Ciebie już nie ma .
|
|
|
|