 |
praktycznie mam na nich wyjebane..teoretycznie zresztą też./maliinkovaa
|
|
 |
byłam chora, po długiej przerwie od szkoły wróciłam do niej. już od samych drzwi słyszałam słowa kolegów "o! nasza Klaudia zmartwychwstała!". poszłam do klasy przywitać się z przyjaciółkami. gdy weszłam do klasy zobaczyłam, że cała klasa stoi jak do hymnu. dziewczyny, gdy mnie zobaczyły zaczęły mnie przytulać a chłopcy podbiegli i zaczęli się ze mną witać. gdy już wszyscy się ucieszyli moim przybyciem. oznajmiłam, że idę do łazienki. to był tylko pretekst, żeby przejść koło Jego klasy. zdziwiłam się bo, gdy ujrzał mnie podbiegł do mnie i powiedział "z wszystkimi się przytulasz. a ja to co? zapomniałaś już o mnie?" z uśmiechem na twarzy przytuliłam Go. nie wierzyłam, że w szkole czeka na mnie taka niespodzianka./maliinkovaa
|
|
 |
przyszłam do szkoły, poszłam do szatni. ściągnęłam kurtkę i z uśmiechem na twarzy pobiegłam do klasy. ponieważ było wcześnie nikogo nie było w szkole...nikogo oprócz Niego. udając obojętną wyruszyłam na parapet. usiadłam, założyłam kaptur. w pewnej chwili poczułam czyjś dotyk. przestraszyłam się. ściągnęłam kaptur i uśmiechnęłam się do mojej sympatii. zapytał 'księżniczko czekasz na swojego księcia?'. 'właśnie stoi przede mną'-oznajmiłam. liczyłam na to, że odbierze to jako żart. myliłam się. po moich słowach, On uśmiechnął się, przytulił do mnie i pocałował. 'a twoja księżniczka to kto?' zapytałam. 'moją księżniczkę przed chwilą pocałowałem' odpowiedział./maliinkovaa
|
|
 |
nie zdążyłam powiedzieć 'nie', gdy zabierałeś mi serce./maliinkovaa
|
|
 |
ludzie nie mogą zrozumieć, że Go kocham!./maliinkovaa
|
|
 |
gdy chce gdzieś wyjść i pogadać, moi pseudo przyjaciele mają na mnie wyjebane. ale gdy oni chcą mi się wyżalić to muszę iść za wszelką cenę, zajebistych mam przyjaciół prawda?/maliinkovaa
|
|
|
|