|
Dzisiaj nie mam potrzeby mówienia o tym co myślę,
dzisiaj nie mam potrzeby mówienia o tym co czuje,
przecież to jest dla Mnie,
przecież to jest dla Nas,
Może paradoksalnie teraz temu zaprzeczam...
Ale jeśli zdarzy się tak, że za 10lat przeczytam ten wpis,
Chcę mieć świadomość, że w pewnym momencie zmieniło się tak bardzo wiele,
że dzisiaj dumnie Mogę powiedzieć, że nigdy nie czułam się tak dobrze jak dzisiaj.
|
|
|
Polubiłam jego obecność. Stał się częścią mnie.Zadaje pytania, których nikt inny nigdy mi nie zadał.Uwielbiam gdy,uśmiecha się lekko widząc mój zaskoczony wzrok,głaszcze mnie po dłoni,całuje w policzek a później mówi "Jesteś dla mnie najważniejszą kobietą na świecie." Lubię jak mnie przytula, a chwilę potem przyciska do siebie jeszcze mocniej.Chciałabym, żeby to coś, co jest między nami, nigdy się nie skończyło.
|
|
|
pragnęłam tylko żebyś był, żebyś popierał te moje chore decyzje podejmowane zazwyczaj o czwartej nad ranem. żebyś rozumiał każdą moją łzę spływającą po rumianym policzku. czy to tak wiele...? II systematyczny_chaos
|
|
|
stan mojej psychiki gdzieś pomiędzy etapem naprawdę źle, a naprawdę bardzo źle. zaczynam się śmiać, bo już naprawdę nie mam siły. i jest mi wszystko jedno.
|
|
|
Czy to nie jest wielka rzecz , znaczyć dla kogoś wszystko?./madzialenaa_
|
|
|
Koniec szkoły ,porządki w szafce , stary pamiętnik . Gruby zeszyt A4 niewiele było w nim zapisane . Kartkując go moja uwagę przykul jeden wpis , ten który opowiadał o tym ze odszedłeś./madzialenaa_
|
|
|
Jesteście dla siebie ładne parę miesięcy , a on nagle wyjedzie Ci z tekstem : Jesteś spoko , ale nie przyzwyczajaj sie do mnie . I nagle świat sie zatrzymał , nagle sie posypał./madzialenaa_
|
|
|
Właściwie to nie dał mi powodu, abym mogła myśleć, że coś między nami będzie. Tylko bywał czasami częściej niż często i pisał, że mnie pragnie jak nikogo innego. Zawsze był przy mnie, na każdy mój telefon, przyjeżdżał w nocy z jedzeniem i zostawał do nocy trzy dni później. Ale to przecież jest zjawisko normalne. Faceci tak po prostu mają. A jego zdziwienie, kiedy powiedziałam, aby w końcu powiedział kim dla siebie jesteśmy i czemu wciąż przedstawia mnie jako przyjaciółkę, też całkiem normalne. To tylko ja tak odstaję od społeczności./ pepsiak
|
|
|
Nie życzę Ci żebyś kiedyś martwił się o kogoś tak , jak ja martwię się o Ciebie. Nie wiesz czy ktoś nie odzywa się bo nie nie chce czy nie może. Nie wiesz czy coś się stało czy po prostu ma Cie w dupie./madzialenaa_
|
|
|
|