 |
I na trumnę spluną wszyscy ktorym ufasz, dla nich będziesz tylko tym który upadł tak nisko ze dno to dla Ciebie jak sufit, Twoje prochy jak brud ktoś zmiecie z nad trumny.
|
|
 |
Poznasz smak słow skladanych na odpierdol, obietnic ktore w godzinnach rannych bledną.
|
|
 |
Pomyśl, pierwsze kroki, poczujesz ból upadku, przyzwyczaj sie bo będzie w chuj upadków.
|
|
 |
''Mówił, ze by za nią umarł. Kurwa, nigdy nie widziałem żeby ktoś się tak rozumiał.''
|
|
 |
I znów nie jest tak jak być powinno.
|
|
 |
W magazynku mam ostatni nabój. Mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój? /Onar.♥
|
|
 |
Przyznaj się, że Ci zależało. Przez chwilę, ale zależało.
|
|
 |
''Czasem nie ma dobrych opcji choćby niewiem co a najlepsze wybory to zrobić mniejsze zło.''
|
|
 |
Chciałabym żeby mnie pokochał. Ale tak całą. Razem z moimi narzekaniami na życie. Razem z moim głupkowatym śmiechem. Pomimo mojego obłędu. Pokochał.
|
|
 |
To było takie nagłe sprowadzenie na ziemię, płaski w ryj, mówiący ' dziewczę, ogarnij pizdę'. Mimo wszystko nie dopuszczasz do siebie myśli, że mógłby tak bez słowa zniknąć z Twojego życia. Właściwie, czy był w nim kiedykolwiek? /pierdolisz.
|
|
 |
Ten typ czekania, kiedy czujesz, że się nie doczekasz, a jednak czekasz.
|
|
 |
uwielbiam czytać te wasze posty ile to nie wypiliście i jakiego to kaca nie macie -.-
|
|
|
|