 |
A Ty podchodzisz, nieprzytomnie tulisz moje ciało i milczysz tak jakby nic się nie stało.
|
|
 |
Miałam mężczyznę za którego oddałabym ten cały pierdolony świat.
Teraz to nie ważne.
|
|
 |
Głowa przepełniona setkami pytań, pozostawionymi tak po prostu bez odpowiedzi. Siedzisz na podłodze i w tak krótkiej chwili przestajesz dostrzegać dobre strony tego, że żyjesz i wciąż oddychasz. ,,Ból staje się przyjemnością'' smak wódki pozostawiony na ustach teraz jest czymś najlepszym, odpalasz kolejnego jointa, zaciągasz się i odczuwasz jakby zewnętrzną ulgę. Pragnienie by odpłynąć i być gdzieś gdzie nie będzie Cię już dla nikogo gdzie nie będzie potrzebny tlen staje się kuszącą propozycją. End of time?
|
|
 |
Nie ma nic gorszego od przyzwyczajenia. Od zwykłego wyciągania z szafki, dwóch kubków zamiast jednego. Nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja, że coś trwa wiecznie, że uczucia nie przemijają, a ludzie nie odchodzą. Widywanie jedynie kogoś po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą, najbardziej prymitywną formą cierpienia. Zapomnienie zapachu, dreszczy na plecach poprzedzonym dotykiem. Z czasem spojrzenia, które kiedyś było wszystkim. A to wszystko odeszło, pozostawiając nas z pustymi rękami i sercem, jak okradziony ze swojego minimalnego dobytku. Bezdomny. Bez niczego.
|
|
 |
Wieczory, nie lubię wieczorów, zbyt wiele czasu na miliony pustych myśli.
|
|
 |
przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla
|
|
 |
Obiecuję, juz niedługo będę Twoim ideałem. /pierdolisz.
|
|
 |
wagina ci wisi jak ręka czarodzieja, szmato.
|
|
 |
Nie lubię gdy coś wymyka mi się spod kontroli. /pierdolisz.
|
|
 |
|
Mam słabość do słodyczy, niepotrzebnych mi drobiazgów i kosmetyków. Mam skłonności do przesadzania i wyolbrzymiania wielu spraw. Zbyt często oglądam ogłupiające mnie filmy i wolę bajki od seriali. Jestem zazdrosna o większość otaczających mnie ludzi i nie myślę o przyszłości. Rzadko doceniam ludzi i nie słynę z bycia szczerą. Ale żaden ten powód nie jest zaprzeczeniem tego, że potrafię obdarzyć miłością, głębszą niż możesz sobie wyobrazić. / xfucktycznie .
|
|
|
|