|
ostatnio wracały emocje i wspomnienia, przychodziło niebo i odpływała ziemia. / schiza_xd
|
|
|
, nie mówmy o problemach, załóżmy, że ich nie ma .
|
|
|
|
Jesteś wszystkim... a mówili, że nie można mieć wszystkiego. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|
Nie mów mi co mam robić , bo i tak zrobię to inaczej . | dzyndzelek
|
|
|
|
Nie jestem szczęśliwa, dziś się tylko uśmiecham.
|
|
|
|
Jeśli mu zależy, to mnie nie zrobi w chuja. Jeśli mu nie zależy, to i tak nie mam to wpływu, więc niech się buja z tą burą suką./esperer
|
|
|
|
Ziomuś, posłuchaj mnie uważnie. Nie jestem już Twoim kochaniem, niczego już dla Ciebie nie poświęcę, na Twoje własne pierdolone życzenie. /esperer
|
|
|
|
Jest moją przyjaciółką, a wiesz co to oznacza? Zawsze będę stać za nią, bez względu na to co zrobi. Nigdy się od niej nie odwrócę, nawet jeśli będę ostatnia z wyciągniętą w jej kierunku dłonią. Nierozłączne od kilkunastu lat i choć kilka osób próbowało to zjebać, nie poddajemy się i za każdym razem to co nas łączy jest silniejsze. Mogę dostać za nią w mordę, kiedy ona jest zbyt słaba by przyjąć ciosy. Kiedy nic nie idzie zgodnie z planem, ja jestem i trzymam ją za rękę. Mam wszystko, bo mam taką przyjaźń. /esperer
|
|
|
Jeśli kiedyś stracisz wiarę we mnie, nie trać jeszcze wiary w ludzi, bo na Twoim przykładzie wiadomo, ze mimo wszystko dobrze jest pokładać w nich nadzieje. Nadzieje na lepsze jutro. Błagam, obiecaj, że kiedyś mi uwierzysz. / schiza_xd
|
|
|
Mama opowiadała jak bardzo ją to wszystko boli. Ja bardzo boi się o nas. Że chce to wszystko skończyć. Pytała, czy i ja tego chcę. Czy daję sobie radę. Czy wierzę, że uda nam się przetrwać to wszystko. Czy nie będę miała jej za złe, gdy ułoży sobie życie z kimś innym. Mówiła, że już napisała pozew o rozwód. Pytała czy ma go wysłać. A ja odwrócona plecami, tępo patrząc w okno, przytakiwałam, choć łzy cisnęły mi się do oczu, a ból rozrywał serce. Sama nie wiem czego chce. Ale tak chyba będzie najlepiej. Mimo wszystko, kocham Cie tato. Nie zapomnij o nas. / schiza_xd
|
|
|
|
I nie pierdolcie, że uczucia nie istnieją, że potraficie mieć wyjebane na wszystko i mimo wszystko, że nie lubicie, nie pragniecie, nie kochacie i nie marzycie o nikim. Nie pierdolcie, bo chuja prawda, i tak większość z was płacze nocami w poduszkę.
|
|
|
|
Mamo, co mi po ciasteczkach skoro mi się życie aktualnie rozpierdala? Ale... weź daj jednego.
|
|
|
|