 |
Nie jest ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu.
|
|
 |
zaprzyjaźnij się z prawdą i tylko pamiętaj, aby nie zdradzić jej z kłamstwem. /happylove
|
|
 |
nie pozwól, aby świat zawładnął nad twoim własnym światem. /happylove
|
|
 |
"Bałagan w pokoju kiedyś uporządkuje,lecz bałaganu w mojej głowie nawet najlepszy odkurzacz tak łatwo nie zlikwiduje."
|
|
 |
Wszystko zawsze potrafi samo ułożyć się jak najlepiej. Należy tylko pozostawić sprawy ich własnemu biegowi. | Jodi Picoult
|
|
 |
' mam już dość naszych przeżyć, zamykam drzwi za sobą, bo ten rozdział jest zamknięty...a między nami nie ma dawno miejsca na sentymenty ! ' / somalinova.
|
|
 |
Zakładamy, że zmiany zachodzą w naszym życiu powoli, z czasem. To nieprawda. Dzieją się w jednej chwili. Przemiana w dorosłego, w rodzica, w lekarza - nie jesteśmy nimi, a po chwili zmieniamy się. Czasem nie zauważamy, że coś się zmieniło. Nadal jesteśmy sobą. Pewnego dnia budzimy się, rozglądamy i niczego nie poznajemy.
|
|
 |
pierwsze oznaki wiosny. rano chłodno, lekki mróz, a popołudnie ciepłe i przyjemne jak jedwabna pościel otulająca każdego wieczoru moje nagie ciało. promyki słońca oblepiające każdy odkryty skrawek mojego ciała, czule łaskocząc mnie po moich policzkach i szyi. mijam na ulicy setki roześmianych twarzy, tysiące zamyślonych, bez wyrazu spojrzeń. jedni śpieszą się z zakupami do domu, drudzy utknęli w korku po pracy, który zdaję się nie mieć końca. kolejni wybiegają z gmachów uczelni, szkół zdejmując kurtki. każdy wystawia twarz ku słońcu, wyginając śmiało kąciki ust ku górze. teraz wyobraź sobie mnie, gdzieś wśród tego wszystkiego. mnie, w krótkim rękawku z gęsią skórką na całym ciele, z włosami, które porywa do tańca delikatnie ciepły wiosenny wiatr. opatulają moją twarz przynosząc mi na myśl świeże truskawki, bo pachną dokładnie tak jak one.
|
|
 |
Z czasem to co kiedyś znaczyło dla nas wiele, staje się dla nas kompletnie bezwartościowe.
|
|
 |
Próbowałeś kiedyś walczyć ze sobą? Wmawiać sobie, że masz rację, choć tak naprawdę nawet się o nią nie otarłeś? Mówić, że jest dobrze, a wewnątrz czuć wybuchające cząsteczki kłamstwa? Miałeś kiedyś tak, że idąc ulicą, zatrzymałeś się by przez dłuższą chwilę móc zastanowić się po co to robisz? Za chwilę wsiądziesz do autobusu, wejdziesz do domu, zamkniesz się w swoich czterech ścianach i znów będziesz odświeżał wyryte głęboko w mózgu zdanie "Jest dobrze". I tak do wieczora, aż po raz kolejny nie odechce Ci się żyć. Aż nie zanurzysz ciała w wannie, wstrzymując oddech. Będziesz się męczył tak długo, dopóki nie dotrze do Ciebie, jak jest naprawdę. Dopóki nie zrozumiesz, że tak w ogóle to nie ma życia, to tylko odwieczna walka ze śmiercią. Nie ma ludzi, to tylko fałszywe hieny. Nie ma nic, bo nikt dziś się nie stara. Podobno nie warto. [ yezoo ]
|
|
|
|