głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zajebana

No i co z tego  że się mną jarają  co z tego  że mnie lubią i że na mój widok robi im się gorąco  co z tego kurwa  że stawiają mi drinki i uśmiechają się na ulicy  co z tego  że rozbierają mnie wzrokiem i mówią  że jestem piękna  co z tego  że chcieliby mnie mieć  pierdole to  nie chce być panną o której myśli 100 facetów robiących sobie dobrze  chcę być panną  która jest kochana przez tego jednego  tylko tyle.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

No i co z tego, że się mną jarają, co z tego, że mnie lubią i że na mój widok robi im się gorąco, co z tego kurwa, że stawiają mi drinki i uśmiechają się na ulicy, co z tego, że rozbierają mnie wzrokiem i mówią, że jestem piękna, co z tego, że chcieliby mnie mieć, pierdole to, nie chce być panną o której myśli 100 facetów robiących sobie dobrze, chcę być panną, która jest kochana przez tego jednego, tylko tyle.

Bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Gdy najmocniej będę Cię potrzebowała.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

Bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Gdy najmocniej będę Cię potrzebowała.

od ponad dwóch tygodni nie jestem sobą. nie uśmiecham się  coraz częściej wybucham złością i zaczynam płakać nawet w trakcie lekcji. pyskuje do każdego i nie umiem normalnie rozmawiać nawet z najlepszymi przyjaciółmi  nikt nie jest w stanie do mnie dotrzeć. ciągle ktoś wyciąga mi z uszu słuchawki i prosi o wyjaśnienie co mi jest. jedynie mówię wszystko przyjaciółce którą poznałam przez internet i do której zawsze mogę napisać i wiem  że odpisze. ostatnim czasem jest najważniejsza. pieprzy się wszystko  od każdego słyszę że się zmieniłam. pamiętają mnie jako tą która ciągle się śmieje i uśmiech nie schodzi jej z twarzy. wymagają ode mnie bym była taka jak kiedyś a nikogo nie obchodzi że z dnia na dzień sens życia pękł mi niczym bańka mydlana.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

od ponad dwóch tygodni nie jestem sobą. nie uśmiecham się, coraz częściej wybucham złością i zaczynam płakać nawet w trakcie lekcji. pyskuje do każdego i nie umiem normalnie rozmawiać nawet z najlepszymi przyjaciółmi, nikt nie jest w stanie do mnie dotrzeć. ciągle ktoś wyciąga mi z uszu słuchawki i prosi o wyjaśnienie co mi jest. jedynie mówię wszystko przyjaciółce którą poznałam przez internet i do której zawsze mogę napisać i wiem, że odpisze. ostatnim czasem jest najważniejsza. pieprzy się wszystko, od każdego słyszę że się zmieniłam. pamiętają mnie jako tą która ciągle się śmieje i uśmiech nie schodzi jej z twarzy. wymagają ode mnie bym była taka jak kiedyś a nikogo nie obchodzi że z dnia na dzień sens życia pękł mi niczym bańka mydlana.

znów popełniam ten sam błąd. wchodzę w znane już bagno. znów jestem szczęśliwa.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

znów popełniam ten sam błąd. wchodzę w znane już bagno. znów jestem szczęśliwa.

nawet nie wiesz jak cholernie bolą chwile  w których Ciebie nie czuję już obok  kiedy inni cały czas pytają co się stało  bo zamiast uśmiechu na twarzy jak kiedyś  teraz codziennie widzą łzy. kiedy oddech staje się krótszy  owinięta kocem siedzę w kącie łóżka i uświadamiam sobie  że nie ma Cię już dla mnie  że nie ma nas  nie ma pomiędzy nami tego wspólnego szczęścia  którego może tak naprawdę nawet nigdy nie było.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

nawet nie wiesz jak cholernie bolą chwile, w których Ciebie nie czuję już obok, kiedy inni cały czas pytają co się stało, bo zamiast uśmiechu na twarzy jak kiedyś, teraz codziennie widzą łzy. kiedy oddech staje się krótszy, owinięta kocem siedzę w kącie łóżka i uświadamiam sobie, że nie ma Cię już dla mnie, że nie ma nas, nie ma pomiędzy nami tego wspólnego szczęścia, którego może tak naprawdę nawet nigdy nie było.

to takie przykre wiedzieć  że osoby  którą kochasz  która Cię urodziła tak o Tobie mówi. to przykre dowiedzieć się  że tak na prawdę gówno znaczysz. żyjesz bo żyjesz  tak na prawdę wciaż leżysz. tak na prawdę to chciałaby żebyś nie istniała. że żałuje decyzji  że wtedy nie usunęła ciąży  że jesteś niechcianym  najmniej kochanym dzieckiem.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

to takie przykre wiedzieć, że osoby, którą kochasz, która Cię urodziła tak o Tobie mówi. to przykre dowiedzieć się, że tak na prawdę gówno znaczysz. żyjesz bo żyjesz, tak na prawdę wciaż leżysz. tak na prawdę to chciałaby żebyś nie istniała. że żałuje decyzji, że wtedy nie usunęła ciąży, że jesteś niechcianym, najmniej kochanym dzieckiem.

Słowami ranił do granic możliwości  w tym był mistrzem.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

Słowami ranił do granic możliwości, w tym był mistrzem.

“Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa  nie znaczy  że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić.”

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

“Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić.”

Siedzę na łóżku z podkulonymi nogami  a na drugim końcu on. Patrzymy na siebie i cierpimy. Nigdy nie byliśmy dalej  nigdy materac nie był tak szeroki i tak perfekcyjnie dzielący. Więc tak wpatrujemy się w siebie i analizujemy. Pomimo kłótni ciągle jesteśmy razem  pomimo moich scen zazdrości on nadal jest tuż przy mnie chociaż wiem  że w środku go rozkurwia od moich bezpodstawnych fochów. Zbliża się nieśmiało  marszczy pościel i koniuszkiem palca trąca moją dłoń.  No ale weź się nie gniewaj już.  Wzruszyłam ramionami i wypuściłam głośno powietrze z płuc.  Wiesz  że bez Ciebie nie mogę?  Chwila ciszy i jego smutny głos.  A wiesz  że bez Ciebie nie chcę?  A potem atakuję go milionem pocałunków  a znajomi mówią  że jesteśmy pojebani  bo kłócimy się niemalże non stop  mówimy  że to koniec  a potem wracamy do siebie z tym samym uczuciem w sercu. esperer

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

Siedzę na łóżku z podkulonymi nogami, a na drugim końcu on. Patrzymy na siebie i cierpimy. Nigdy nie byliśmy dalej, nigdy materac nie był tak szeroki i tak perfekcyjnie dzielący. Więc tak wpatrujemy się w siebie i analizujemy. Pomimo kłótni ciągle jesteśmy razem, pomimo moich scen zazdrości on nadal jest tuż przy mnie chociaż wiem, że w środku go rozkurwia od moich bezpodstawnych fochów. Zbliża się nieśmiało, marszczy pościel i koniuszkiem palca trąca moją dłoń. -No ale weź się nie gniewaj już. -Wzruszyłam ramionami i wypuściłam głośno powietrze z płuc. -Wiesz, że bez Ciebie nie mogę? -Chwila ciszy i jego smutny głos. -A wiesz, że bez Ciebie nie chcę? -A potem atakuję go milionem pocałunków, a znajomi mówią, że jesteśmy pojebani, bo kłócimy się niemalże non stop, mówimy, że to koniec, a potem wracamy do siebie z tym samym uczuciem w sercu./esperer

to boli. czuję jak wbijasz mi igiełkę za igiełką  w serce.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

to boli. czuję jak wbijasz mi igiełkę za igiełką, w serce.

cholernie prawdopodobne jest to  że o ile znajdziemy się w tym samym miejscu  miniemy się bez słowa  nie rozpoznając się. że zapomnimy   wymienione uśmiechy i wyznania  którymi się karmiliśmy. rozumiesz? zgnieciemy tą miłość  niczym niepotrzebną  zapisaną kartkę  po czym wyrzucimy ją do śmieci  jakby nie była kiedyś jedną istotną kwestią.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

cholernie prawdopodobne jest to, że o ile znajdziemy się w tym samym miejscu, miniemy się bez słowa, nie rozpoznając się. że zapomnimy - wymienione uśmiechy i wyznania, którymi się karmiliśmy. rozumiesz? zgnieciemy tą miłość, niczym niepotrzebną, zapisaną kartkę, po czym wyrzucimy ją do śmieci, jakby nie była kiedyś jedną istotną kwestią.

dzisiaj  równo o jedenastej jedenaście pomyślałam życzenie. takie samo  jak zawsze. o Nim  o przyszłości  o nas. przypadkiem zerkając później na zegarek odczytałam dwie szesnastki. 16.16 = będziecie razem. akcja 'zbieram na leczenie' rozpoczęta.

kinia10107 dodano: 8 luty 2013

dzisiaj, równo o jedenastej jedenaście pomyślałam życzenie. takie samo, jak zawsze. o Nim, o przyszłości, o nas. przypadkiem zerkając później na zegarek odczytałam dwie szesnastki. 16.16 = będziecie razem. akcja 'zbieram na leczenie' rozpoczęta.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć