 |
'Mogliśmy wszystko, lecz mogliśmy tylko chcieć.'
|
|
 |
'A my na twarzach wycinamy szkłem uśmiech błazna.'
|
|
 |
Tęsknie babciu, wróć... /toiletpaper
|
|
 |
Cześć, pytałaś mnie - czemu już nie dzwonię?
kumple też tam coś pytają - zapomniałeś o niej?
nie jestem psem, więc już nie gonię Cię..
to chyba proste? Nie dałem ponieść się..
|
|
 |
Znowu jestem tu, a przede mną tylko przepaść.
Podbiegasz mówisz stój, błagasz bym poczekał .
|
|
 |
Niereformowalna, zmienna, niestabilna,
W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna
Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna
Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna.
|
|
 |
" ..Ale wybacz mi jeśli znowu trochę zamulam. Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec, a nawet jeśli, to możesz być pewna ze wrócę. Wiem, że to złe, ale później dasz mi pokutę, teraz posiedźmy w ciszy przez minutę. (...) Nie jestem pewny czy wiesz, o co mi chodzi, gdy mowie, że potrzebuje kilku godzin, bo chyba się gubię. Jeśli nie - to trudno, po prostu mi uwierz, że siedzę cicho, bo widocznie czasem tak lubię. Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą, tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość "
|
|
 |
"Dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach. Mam ją tylko dla ciebie, całe serce dla ciebie mam. Wszystko dla ciebie, jak wiele, może nawet nie wiesz bo jestem typem raczej zamkniętym w sobie. Ty zła narzekasz na to, bo cię niepokoję, nic nie mówię, z boku stoję, myślę o czymś. Szczerze? że masz piękny uśmiech i piękne oczy i co cię trzyma przy mnie, lepiej by ci było z dala. (...) Jesteś tylko jedna, dzięki tobie się uśmiecham, co by się nie działo jednak, świat może poczekać. Nikt nam nie ukradnie szczęścia, naszych marzeń. Może za rok będziemy już mieszkać razem"
|
|
 |
Mam już dosyć tej ciszy,
jeszcze wczoraj myślałem, że tylko Ty się liczysz, tylko Ciebie chcę,
mam już dosyć tej ciszy...
|
|
 |
ciągle mokną te ulice w deszczu łez
myśląc o szczęściu, które dziś podobno gdzieś tu jest.
|
|
 |
Chodź, pokażę ci,jak bardzo chcę byś był
Weź sobie mnie, bo tylko Ty i więcej nic.
|
|
 |
|
Wydaje mi się,że jest już za późno na to,żeby mnie uratować, że już nawet nie warto próbować, bo to i tak skończy się jak zawsze,nic z tego nie wyjdzie, bo mnie już chyba nie warto ratować, ani nawet próbować przywrócić mnie do normalności. Mam w sobie za dużo myśli,które prowadzą mnie do kolejnych myśli, do kolejnych nieprzespanych nocy i kolejnych kłótni z samą sobą. Jest we mnie za dużo wszystkiego, za dużo treści,za dużo ciszy i za dużo krzyku. Nie potrafię tego opisać, ani nazwać, nie umiem się tego pozbyć. Jestem zamknięta w sobie, a we mnie są takie straszne rzeczy. I muszę z nimi przebywać, w dzień i w nocy, i muszę słuchać tego, co gra w moich uszach, a moje uszy grają jakąś upiorną melodię, muszę żyć w sobie, bo już nie mam gdzie, nie ma mojego świata, zniknął. Nie ma go,po prostu mnie zostawił, samą ze sobą. A to najgorsze,co mogło mi się przytrafić. Ciągła samotność,lęk i utęsknienie za dawną rzeczywistością,za dawną mną i za dawną melodią, którą grało moje ucho./black-lips
|
|
|
|