głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zagubiony_w_rzeczywistosci

usiadła się na zimnej marmurowej podłodze  włożyła słuchawki do uszu  zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki  zaczęła czytać wiadomości od niego. z każdym nowo otwartym sms'em  wracało coraz więcej wspomnień. przez długie godziny czytała jego kłamstwa. łzy napływały do jej oczu  z coraz większą częstotliwością. była zbyt słaba  aby usunąć  wspomnienia  którymi dławiła się co dnia. żyła przeszłością  żyła nim. pomimo tego  że kłamał  pomimo tego  że ja zostawił.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

usiadła się na zimnej marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki, zaczęła czytać wiadomości od niego. z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień. przez długie godziny czytała jego kłamstwa. łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością. była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia. żyła przeszłością, żyła nim. pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ja zostawił.

Przykładam dłoń do serca  które wyrywa mi się z piersi niczym spłoszony ptak za każdym razem gdy nasze oczy się spotykają.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

Przykładam dłoń do serca, które wyrywa mi się z piersi niczym spłoszony ptak za każdym razem gdy nasze oczy się spotykają.

jak debil całymi nocami wpatruję się w telefon jakbyś mógł zadzwonić do mnie o drugiej lub trzeciej w nocy nie mając nawet mojego numer..

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

jak debil całymi nocami wpatruję się w telefon jakbyś mógł zadzwonić do mnie o drugiej lub trzeciej w nocy nie mając nawet mojego numer..

Chciałabym móc wylogować się z tego życia. i móc zacząć od nowa. założyć nowe konto. zmienić się. edytować. byłoby bajecznie. bo nie powtórzyłabym już tych błędów..

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

Chciałabym móc wylogować się z tego życia. i móc zacząć od nowa. założyć nowe konto. zmienić się. edytować. byłoby bajecznie. bo nie powtórzyłabym już tych błędów..

Padał deszcz. Usiadła na ławce w parku   wokoło pusto . zawsze miała bogatą wyobraźnię . Często żyła w swoim świecie   w świecie marzeń . Gdy tak siedziała samotnie wróciły wszystkie wspomnienia . Dobre i złe . Te wszystkie rozmowy   wszystkie pocałunki   spacery . Te miesiące   w których mogła oglądać miłość w jego oczach są dla niej bezcenne . Przypominała sobie każde spotkania . Zawsze jej zależało . Starała się żeby było dobrze . Żeby był szczęśliwy . W jej oczach pojawiła się łezka . Cierpiała . Zastanawiałą się tylko nad tym co zrobiła źle . Gdy wyobraziła sobie Jego i tamtą dziewczynę razem   jej serce zaczęło tak cholernie boleć . Nie mogła znieść myśli Że On Inną w tej chwili dotyka   całuje   mówi że kocha . Nienawidziła uczucia kiedy miała mokre od łez policzki . nie mogła pozwolić sobie na taką słabość . musiała być silna . otarła łzę i obiecała sobie że już nigdy przez Niego nie będzie płakać. Nie będzie wracać do wspomnień .

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

Padał deszcz. Usiadła na ławce w parku , wokoło pusto . zawsze miała bogatą wyobraźnię . Często żyła w swoim świecie , w świecie marzeń . Gdy tak siedziała samotnie wróciły wszystkie wspomnienia . Dobre i złe . Te wszystkie rozmowy , wszystkie pocałunki , spacery . Te miesiące , w których mogła oglądać miłość w jego oczach są dla niej bezcenne . Przypominała sobie każde spotkania . Zawsze jej zależało . Starała się żeby było dobrze . Żeby był szczęśliwy . W jej oczach pojawiła się łezka . Cierpiała . Zastanawiałą się tylko nad tym co zrobiła źle . Gdy wyobraziła sobie Jego i tamtą dziewczynę razem - jej serce zaczęło tak cholernie boleć . Nie mogła znieść myśli Że On Inną w tej chwili dotyka , całuje , mówi że kocha . Nienawidziła uczucia kiedy miała mokre od łez policzki . nie mogła pozwolić sobie na taką słabość . musiała być silna . otarła łzę i obiecała sobie że już nigdy przez Niego nie będzie płakać. Nie będzie wracać do wspomnień .

masz czelność przychodzić do mnie całkowicie pijany   ze trzydniowym zarostem i opierając się ledwo o drzwi kłamać  że twoja zdrada  to był błąd. wcale nie chciałeś  żeby to się tak skończyło. na szczęście nauczyłam się powstrzymywać łzy . nauczyłam się panować nad pozytywnymi emocjami emanującymi za każdym razem w Twoim kierunku. dzisiaj zdobędę się na fałszywy uśmiech   splunięcie Ci pod buty i wygarnięcie w wulgarny sposób tego   co czuję . Od dziś to ja będę tą mocniejszą  tą bezwzględną i nie mającą uczuć. wolę zyskać miano suki bez serca niż wiecznie połykać łzy i cierpieć z bezsilności.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

masz czelność przychodzić do mnie całkowicie pijany , ze trzydniowym zarostem i opierając się ledwo o drzwi kłamać, że twoja zdrada, to był błąd. wcale nie chciałeś, żeby to się tak skończyło. na szczęście nauczyłam się powstrzymywać łzy . nauczyłam się panować nad pozytywnymi emocjami emanującymi za każdym razem w Twoim kierunku. dzisiaj zdobędę się na fałszywy uśmiech , splunięcie Ci pod buty i wygarnięcie w wulgarny sposób tego , co czuję . Od dziś to ja będę tą mocniejszą, tą bezwzględną i nie mającą uczuć. wolę zyskać miano suki bez serca niż wiecznie połykać łzy i cierpieć z bezsilności.

odszedł...  tak zwyczajnie ?  nie kurwa z efektami specjalnymi..

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

odszedł... -tak zwyczajnie ? -nie kurwa z efektami specjalnymi..

Miała przez Niego płakać  ale pomyślała  że tusz i cień z rimmela drogo kosztują

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

Miała przez Niego płakać, ale pomyślała, że tusz i cień z rimmela drogo kosztują ;)

rozładowała nam się miłość jak bateria z mp4

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

rozładowała nam się miłość jak bateria z mp4

Siłę możemy podzielić na dwa podpunkty . A   psychiczną B   fizyczną. Lepiej zaopatrzyć się w dwie  nie wiadomo jaki idiota na Nas czeka.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

Siłę możemy podzielić na dwa podpunkty . A - psychiczną B - fizyczną. Lepiej zaopatrzyć się w dwie, nie wiadomo jaki idiota na Nas czeka.

wyszła w nocy   w za dużej koszuli  nie zważając na chłód bijący z balkonowych płytek  biorąc wielki haust zimnego powietrza . w jednej ręce trzymała kieliszek z wódką  w drugiej mały kubek z coca colą. zapach alkoholu docierający do jej nosa powodował natychmiast odruch wymiotny  jednak starała się o tym nie myśleć . spoglądając w niebo złożyła sobie urodzinowe życzenia .   no   staruszko . w cudowny sposób spieprzyłaś najlepsze lata swojego życia. powodzenia w spieprzaniu kolejnych .   wypiła wszystko duszkiem gratulując sobie w myślach  że tak dobrze zniosła ten dzień i po raz kolejny w doskonały sposób udało jej się okłamać najbliższych   że rozpiera ją szczęście.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

wyszła w nocy , w za dużej koszuli, nie zważając na chłód bijący z balkonowych płytek, biorąc wielki haust zimnego powietrza . w jednej ręce trzymała kieliszek z wódką, w drugiej mały kubek z coca colą. zapach alkoholu docierający do jej nosa powodował natychmiast odruch wymiotny, jednak starała się o tym nie myśleć . spoglądając w niebo złożyła sobie urodzinowe życzenia . - no , staruszko . w cudowny sposób spieprzyłaś najlepsze lata swojego życia. powodzenia w spieprzaniu kolejnych . - wypiła wszystko duszkiem gratulując sobie w myślach, że tak dobrze zniosła ten dzień i po raz kolejny w doskonały sposób udało jej się okłamać najbliższych , że rozpiera ją szczęście.

szłam do domu chodnikiem z słuchawkami w uszach.wiał straszny wiatr.wilgotne powietrze już zaczęło kręcić moje włosy.przyspieszyłam kroku bo zaczęło zbierać się na deszcz.przechodząc obok jednego z osiedli usłyszałam Twój głos  jak rozmawiasz z kumplami. nie spojrzę na Ciebie  pomyślałam i pewnym krokiem zaczęłam przechodzić przez ścieżkę. kontem oka widziałam jak patrzysz na mnie. słyszałam pogwizdywanie Twoich kolegów gdy wstałeś idąc w moim kierunku  ale za nic w świecie nie zatrzymałam się. Podbiegłeś do mnie  chwyciłeś za nadgarstek  mówiąc ''Wybacz  proszę... Kocham Cię'' Parsknęłam niekontrolowanym śmiechem  uniosłam brew i spojrzałam w Twoje oczy z ironicznym uśmiechem '' Dawaj więcej tekstów to komedie z tego napiszemy.'' Po czym odwróciłam się i poszłam dalej zostawiając Cię z głupim wyrazem twarzy... teraz już wiesz jak boli miłość?

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 3 stycznia 2011

szłam do domu chodnikiem z słuchawkami w uszach.wiał straszny wiatr.wilgotne powietrze już zaczęło kręcić moje włosy.przyspieszyłam kroku bo zaczęło zbierać się na deszcz.przechodząc obok jednego z osiedli usłyszałam Twój głos, jak rozmawiasz z kumplami. nie spojrzę na Ciebie, pomyślałam i pewnym krokiem zaczęłam przechodzić przez ścieżkę. kontem oka widziałam jak patrzysz na mnie. słyszałam pogwizdywanie Twoich kolegów gdy wstałeś idąc w moim kierunku, ale za nic w świecie nie zatrzymałam się. Podbiegłeś do mnie chwyciłeś za nadgarstek, mówiąc ''Wybacz, proszę... Kocham Cię'' Parsknęłam niekontrolowanym śmiechem, uniosłam brew i spojrzałam w Twoje oczy z ironicznym uśmiechem '' Dawaj więcej tekstów to komedie z tego napiszemy.'' Po czym odwróciłam się i poszłam dalej zostawiając Cię z głupim wyrazem twarzy... teraz już wiesz jak boli miłość?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć