 |
Nasza miłość umarła śmiercią naturalną. A podobno byliśmy nieśmiertelni.
|
|
 |
Miałeś już w życiu taki moment, w którym sam nie wiedziałeś co czujesz ? Kiedy gubiłeś się w własnych myślach ? Gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś ?
|
|
 |
Mimo, że każdego dnia zachwycała wyglądem, to jej oczy zdawały się być najbardziej zaszklonymi na świecie.
|
|
 |
Myślała, że uciekając przed miłością uniknie rozczarowania i bólu. Ze strachu przed odrzuceniem, otoczyła nawet swoje serce drutem kolczastym, tak by nikt nie mógł po nie sięgnąć. Jednak zapominając o tym co ważne i nie zważając na drogowskazy stawiane przez życie, gdzieś po drodze wybrała ślepą uliczkę. I tak - w czterech ścianach swojego pokoju, z dala od rzeczywistości, jakby zamknięta w kartonowym pudle samotności, pozwoliła, by jej serce powoli się wypaliło, wydając przy tym ostatnie tchnienie.
|
|
 |
I tak bez żadnego wyjaśnienia, kazał jej po prostu zapomnieć..
|
|
 |
broniłam się przed tym z całych sił. jednak czułam, że po raz kolejny przegrywam. mijając go bez słowa, wmawiałam sobie, że zachowuję się rozsądnie, gdy tak naprawdę czułam że umieram.
|
|
 |
teraz już wiem, że każde z nas, z czasem po prostu pogubiło się w labiryncie złudzeń. w tej stercie obietnic, będących kiedyś podstawą tego co budowaliśmy, jakby fundamentem każdego z uczuć, pozwalającym nam przetrwać. / endoftime.
|
|
 |
czasami mam wrażenie, że moje życie kręci się beze mnie.
|
|
 |
chce by w końcu było dobrze ..
|
|
 |
Zacznij żyć swoim życiem .
|
|
|
|