 |
od lat nie widziałam Go inaczej ubranego niż w dres z adasia i czarne naje. włosy ścięte ma zawsze na bardzo krótko. nałogowo pali fajki. nie wyobraża sobie weekendu bez ostrego melanżu. należy do tych którzy wożą się po osiedlu czarnym bmw z przyciemnianymi szybami i rozpierdalają co popadnie. nigdy nie pisze smsów - zawsze dzwoni. na Jego widok dziewczyny sikają w majtki - wkońcu urodę to mu Bóg podarował niemiłosierną. każda chciałaby Go mieć chociaż przez kilka minut. a ja ? ja podchodzę do Niego, całując w policzek i mówiąc 'siema gnojku' - mimo tego , że jest starszy ode mnie pięć lat. On obdarowuje mnie cudownym uśmiechem , który chciałaby zobaczyć niejedna panna , przytula do siebie i mocno ściskając mówi: ' uduszę Cię kiedyś za tego gnojka,wiesz?' . / veriolla
|
|
 |
wiesz, jak się czuję, kiedy z zapałem szukam wibrującego telefonu,
a okazuje się, że nie jesteś nadawcą wiadomości?
|
|
 |
wielbię to, gdy wpadasz do mnie do pokoju z tesktem: ' piję już szóstą kawę ! ' . ja podnosze głowę z nad książek, i ze zdziwioną miną pytam: ' Ty, i kawa?' . a Ty robisz dziwną minę po czym wychodząc ze spuszczoną głową odpowiadasz : 'no dobra, w postaci kopiko'. / veriolla
|
|
 |
nie gniewaj się Skarbeńku, ale mam pocisk z tego jak próbujesz dorówać mojemu poziomowi, i jakoś słabo Ci to wychodzi. / veriolla
|
|
 |
siedział koło mnie z wódką w ręku. pijąc kolejnego łyka żołądkowej powiedział: ' miłość zabija, Młoda ' - po czym jak twierdzi, pierwszy raz w życiu poleciały mu łzy przy kobiecie. / veriolla
|
|
 |
tak, masz dużo forsy - która mnie nie obchodzi. masz też świetne auto - które wogóle mnie nie kręci. masz cudowne oczy - które wielbię. wielki dom - w którym można się zgubić. a ja jednak wolę tego gościa, który potrafił zawrócić mi w głowie inteligencją i ambicją. tego , który może nie ma wielkiej chaty - bo dzieli z kumplem mieszkanie. tego , który szwęda się po osiedlu z browarem w ręku , który przesiaduje na ławkach przy dobrym bicie, klejąc kolejne szesnastki a nie wozi się autem po dzielni. tego , który może nie ma tak pięknych oczu - ale ma cudowny uśmiech i plecy w które zawsze kochałam się wtulać. tego , który chyba mimo wszystko jest tym jedynym. przepraszam. / veriolla
|
|
 |
piję żeby zapomnieć. widzisz ? Ty mnie tego nauczyłeś. / veriolla
|
|
 |
zrobił się z Ciebie kawał skurwysyna - a to sprawia , że jeszcze bardziej mnie kręcisz. / veriolla
|
|
 |
dowód ? niby krok w dorosłość, a większość dzieli Nim kreski.
|
|
 |
złapał mnie za biodra, przyciągnął do siebie z całych sił, i patrząc prosto w moje pełne arogancji oczy dodał , że nigdy wcześniej nie spotkał się z tak oschłą, a zarazem pociągającą osobą. wydostałam się z Jego uścisku po czym dodałam: ' ta oschła i pociągająca osoba jest też niezależna , więc sory Skarbie' , i odwróciwszy się, oddaliłam się wydając charakterystyczny stukot szpilek. / veriolla
|
|
 |
w sumie bez problemu możecie nazwać mnie sadystką. bo gdy miałam Go na wyciągnięcie ręki, patrząc w Jego cudowne oczy powiedziałam: ' to koniec '. i w dupie miałam wtedy błagające mnie o litość serce, i rozum, który wkońcu je popierał - liczyła się moja satysfakcja, to , że wkońcu i w Twoich oczach widniał smutek, chociaż ten jeden raz. / veriolla
|
|
|
|