 |
Jestem cholernie ciekawa, co czujesz, gdy na mnie patrzysz. Chciałabym wiedzieć, co wtedy myślisz, czy żałujesz, że wszystko się spieprzyło między nami.
|
|
 |
Wiesz, jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? Wiesz, jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? Wiesz, jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? Wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? Wiesz, jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? Wiesz, jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? Wiesz, jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? Wiesz, jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? Nie wiesz? To proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz to znajdziesz usprawiedliwienie dla jego każdego zachowania, nawet jeśli to, co zrobił, rozerwało Ci serce. W myślach będziesz powtarzać, że zrozumie swój błąd, że jeszcze będzie dobrze. Jeśli kogoś kochasz to sama wbijasz sobie sztylet w serce, bo wolisz codziennie palić się bólem, niż odejść i tlić się tęsknotą.
|
|
 |
Niesamowite, jak słaby staje się człowiek, kiedy jego szczęście zależy od drugiej osoby.
|
|
 |
Przez kilka ostatnich dni uświadomiłam sobie, że jestem sama, całkiem sama. Tak naprawdę nie mam nikogo..
|
|
 |
Czasami wystarczy sama obecność. Świadomość, że ktoś jest.
|
|
 |
Tu nawet nie chodzi o to, czy mam do Ciebie żal. Boli tylko to, że byłam opcją awaryjną.
|
|
 |
Są ludzie, po których odejściu, pozostaje coś więcej niż wspomnienia.
|
|
 |
Jesteś tym, do którego mimo wszystko, sentyment pozostanie na zawsze.
|
|
 |
Często dopadają mnie obrazy z tamtego dnia i ta jedna myśl, że oddałabym wszystko, by zmienić bieg wydarzeń.
|
|
 |
Duszę w sobie uczucia. Wystarczy zaufać, ale tak naprawdę chyba nie dam rady, bo boję się odrzucenia i cierpienia, a to jest silniejsze ode mnie.
|
|
|
|