 |
|
Kiedyś byłam silna, a teraz ? Zadaję sobie pytanie co ja tu właściwie jeszcze robię, przecież kiedyś to wszystko się skończy. Więc po co mam się ubierać i gdziekolwiek wychodzić ? Po co mam pielęgnować swoją pasję, której mama jest tak cholernie przeciwna, po co mam jeść i w sumie po co mam sobie wmawiać że nic nie czuję ? To wszystko jest bez sensu, skoro nie posiadam najmniejszego sensu, dla którego mogłabym żyć.
|
|
|
|
Sama obecność przyjaciela jest bezcenna.
|
|
|
|
I ta niepewność, która mnie tak rozpierdala od środka...
|
|
|
|
Chociaż płynąłbym najgorszym ściekiem, Ty mnie nie oceniaj, Bóg zrobi to lepiej.
|
|
|
|
Czekając na dzień, w którym spełnią się marzenia, nie chcę być tym, co nie ma nic do powiedzenia.
|
|
|
|
Znowu sztucznie zmieniam wielkość źrenic, bo nie chce patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
|
|
|
Dres, stara bluza, trampki, byle jaki kucyk na środku głowy, rozmazany makijaż i wiesz, mogłabym wymieniać bez końca. A te wszystkie zasługi możesz przypisać wyłącznie sobie, widzisz do jakiego stanu mnie doprowadzasz ? Staczam się, z każdym dniem coraz bardziej. Pozostaje mi podziękować.
|
|
|
|
Mam nadzieję, nie wiem czemu, ale ją mam. Zbyt dużo zbiegów okoliczności, żeby określić to jako przypadek.
|
|
|
|
W moim innym świecie jest inna prawda, tu ciebie nie ma, to tylko wyobraźnia.
|
|
|
|
Zrozum, że nie wymagam od ciebie szalonej, romantycznej miłości. Nie kręcą mnie markowe ciuchy, kasa, czy drogie prezenty. Nie potrzebuje do szczęścia milionów, wystarczy po prostu, że będziesz, zawsze, tak bez względu na wszystko, teraz rozumiesz ?
|
|
|
|
Kręcą mnie kolesie którzy palą, chociaż tak dokładniej precyzując to kręcisz mnie ty.
|
|
|
|
Kształcę umysł i nie patrzę jak inni patrzą, robię to co czuję i działam zgodnie z pasją.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
