 |
nic o mnie kurwa nie wiesz :) :) :)
|
|
 |
"Biegnę przed siebie nieznaną mi drogą, nie wiem gdzie, po co i nie wiem dla kogo."
|
|
 |
" Cały czas się znamy, lecz to już nie to. Dziś już nie rozmawiamy godzinami przez telefon." - Pezet.
|
|
 |
" Wiesz,że Cię kocham na Boga,masz w sobie tyle bogactw." - Sitek.
|
|
 |
"A kumple poszli w pizdu, jesteśmy sami. Zastanów się, kogo nazywamy kumplami."
|
|
 |
Są sprawy których nie zapijesz wódką,nauczyłem się żegnać, łatwiej mówi się trudno
|
|
 |
Nie boję się jutra, kiedy patrzę na blizny. Już nawet się nie wkurwiam, kiedy chcą mnie zniszczyć.
|
|
 |
"Kim bym był bez Ciebie? Chyba tylko zwykłym błaznem." Kocham Cię ;*
|
|
 |
Nie potrafię określić prostymi słowami, jak się cieszę z tego co się stało. Jak bardzo jestem zadowolona, że pożegnałam na zawsze ludzi z dawnego życia. Przeszło trzy lata znajomości, trzy lata przyjaźni poszło się pieprzyć. Bo miała to być przyjaźń na dobre i złe, ale nie była. Za dużo uczuć, miłości, rozczarowań i innych emocji pomiędzy nas się zaplątało. Zbyt wiele rzeczy zostało w nas usidlonych poprzez co nie dopuszczałam do siebie myśli, że to nie ma sensu, trwanie w czymś co już było od wielu miesięcy na przegranej pozycji. Koniec był zawsze bliski, ale dopuszczenie myśli do siebie, przezwyciężenia tego, że już nic nie powróci, to nie było czymś łatwym. Nie chciałam tego przecież robić. Broniłam się, walczyłam, kopałam nogami, ale nie pozwalałam mu odejść. Bo Go kochałam. Długi czas Go kochałam i wierzyłam, że On czuł coś podobnego, ale widocznie to nie było nic szczerego. Nie odszedłby tak szybko, gdyby coś więcej się zrodziło w Jego sercu.
|
|
 |
Nie ufaj mi, nie próbuj tego robić, bo się sparzysz, jak każdy z resztą. Zawiodę Cię przy pierwszej możliwej okazji. Zawsze to robię, więc dlaczego i tym razem miałoby być inaczej? Jestem dziewczyną, która nie zachowuje się, jak kiedyś. Nie stawiam wszystkiego na jedną jedyną kartę, aby tylko komuś sprawić przyjemność. Nie, skończyło się moje dobre serce. Skończyły się te cholerne gry w podchody, które już dawno powinnam przerwać, ale do których brakowało mi odwagi. Jednak coś zrobiłam, skończyłam z tym, bo musiałam? Nie, zrobiłam to, bo chciałam. Bo chciałam zacząć coś nowego. I to nie kończy się wyłącznie na tym, że ja czegoś chcę. Ciągnę teraz wszystko co rozpoczęłam i pomimo tego, że we wszystko wkładam dużo wysiłku, mimo, że tracę te cholerne siły, bo nie mam już jak regenerować sił, to cieszę się właśnie tym. Dlaczego? Bo moja monotonność się zmieniła w energiczne życie, które zawsze odpychałam od siebie. A nareszcie zrozumiałam, że to jest dla mnie dobre, lepsze od poprzedniego.
|
|
 |
Jeżeli nie potrafisz dla ukochanej osoby zrobić wszystkiego, to znaczy że nie potrafisz zrobić nic.
|
|
 |
Po tylu próbach zrozumienia ludzi, doszłam do wniosku, że i tak Wy wszyscy odejdziecie... Nie jestem żadnym powodem, byście zostali.
|
|
|
|