 |
I ta cholerna nadzieja, że On jednak coś w końcu poczuje, że zrozumie, że popełnił błąd i wróci, że obudzi się któregoś dnia i mu mnie zabraknie i zadzwoni powiedzieć mi jak bardzo za mną tęskni i jak bardzo chce żebym tu była z nim. To uczucie gdy się czeka na coś co nigdy nie nastąpi, to uczucie jakbyś straciła część siebie a osoba, która była dla Ciebie wszystkim odchodzi bez pożegnania. Ciężko jest opisać co się wtedy czuje, ciężko jest żyć ze świadomością, że umierasz przez to, co kiedyś dawało Ci sens życia, co kiedyś sprawiało, że chce Ci się oddychać. Trudno jest zapomnieć kogoś, przy kim byliśmy naprawdę szczęśliwi, chociaż przez chwile. Nie wiem, chyba się nie da, bo ja nie potrafię.
|
|
 |
Czasami drogi dwoje ludzi się rozchodzą, ale nie rozchodzą się ich serca. Błądzą bez siebie, próbują budować życie na nowo i zapełniają powstałą pustkę w klatce piersiowej znajomościami bez przyszłości. Może czasami nawet na kimś im zależy, ale w nocy, kiedy są szczerzy sami ze sobą dochodzą do wniosku, że to nie obok tej osoby chcą się budzić do końca swojego życia. Czasami ich wędrówka trwa kilka tygodni, miesięcy, a nawet lat, ale nie bój się. Jeśli to będzie Wam pisane, to w którymś momencie, tym najmniej spodziewanym, Wasze drogi znowu się zejdą i wtedy zrozumiesz, że masz już wszystko, bo odzyskałeś swoje serce./esperer
|
|
 |
Dziewczyno, zmień swoje nastawienie i biegnij.
Rzuć mu się w ramiona, tak po prostu, bez przyczyny.
A później powiedz, że jednak nie tych ramion szukasz i tak jak On,
rzuć się w ramiona kogoś innego, na jego oczach.
Może wtedy zrozumie, co traci.
|
|
 |
Dlatego, że sprawia, że jestem lepszym człowiekiem. Dlatego, że nie czyni z siebie jedynego powodu, aby wstać z łóżka, ale pokazuje mi ich miliony. Dlatego, że przy nim głębiej się oddycha, głośniej śmieje a wszystko lepiej smakuje. Dlatego, że pozwala mi zasypiać w swoich ramionach, daje mi kwiaty bez powodu i wysyła głupie wiadomości. Dlatego, że pozwala mi czasem marudzić i się spóźniać. Dlatego, że pozwala zachowywać mi się czasami jak dziecko. Dlatego, że daje mi przestrzeń i poczucie bezpieczeństwa jednoczenie. Dlatego, że patrzy na mnie tak jak nikt nigdy wcześniej na mnie nie patrzył i przede wszystkim dlatego, że bez niego moje życie nie było by kompletnie moje. Dlatego kocham właśnie jego.
|
|
 |
You losing her... but every day she gives You a chance to proof her, how much You care. The limit of chances can be ended someday. /lubbel
|
|
 |
poświęcasz mu swój czas, wydajesz na niego pieniądze, troszczysz sie o niego, pomagasz mu i co masz w zamian? NIC
|
|
 |
'pamiętasz,kiedyś lubiliśmy ze sobą rozmawiać'/?
|
|
 |
unieś się honorem i nie walcz o to co sprawia Ci najwiecej radości
|
|
 |
życie byś za niego oddała,a on ma na to wyjebane, znajome?
|
|
 |
'nie chce,twoja wina' twoja wina,twoja wina,twoja wina,twoja wina,twoja wina,twoja wina,twoja wina,twoja wina,twoja wina,twoja wina,twoja wina.. wszystko możesz mówić,ale to nie jest kurwa MOJA WINA
|
|
 |
bawimy się 'kto ma bardziej wyjebane' czy jak?
|
|
 |
|
Nowy związek jako lek na zapomnienie o przeszłości? To nie jest najlepsze rozwiązanie. Tak naprawdę to nic nie daje, bo nawet jeżeli przez krótką chwilę poczujesz się lepiej to szybko możesz się w tym pogubić. Jeżeli ciągle myślisz o swoim byłym to przecież prędzej czy później nowy związek szlag trafi, a wtedy ten chłopak poczuje się tak samo chujowo jak Ty teraz, a chyba nie zasłużył sobie na takie traktowanie? Nikt nie zasługuje na to aby cierpieć za czyjeś błędy. A co jeżeli zapyta Cię dlaczego wybrałaś akurat jego? Odpowiesz mu ‘zapełniasz dziurę po moim byłym’ albo ugasisz go mówiąc ‘przypominasz mi mojego ex i to w Tobie lubię’. Nie, to naprawdę do niczego nie prowadzi. W końcu nie wytrzymasz tej sytuacji i zamiast zapominać o bólu on będzie sukcesywnie narastać. Uwierz mi. Ja też tego próbowałam i to nic przyjemnego patrzeć w oczy człowieka, który z każdym dniem zakochuje się w Tobie coraz mocniej, a Ty pragniesz aby na jego miejscu był ktoś inny. Musisz dać sobie czas./napisana
|
|
|
|