  |
|
jeżeli był ktoś dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go. Nie ważne ile bólu Ci sprawił, Twoje serce nigdy o nim nie zapomni [facebook]
|
|
  |
|
mam ochotę na tabliczkę czekolday, kubek ciepłej herbaty, dobry film i Ciebie obok. [zaczarowana95]
|
|
  |
|
czuje się tak jakbym krzyczała, a nikt mi nie chce pomóc, jakby nikt mnie nie słyszał. nikt mnie na tym świecie, tak naprawdę nie rozumie. NIgdy nie sądziłam, że spotkam kiedykolwiek w swoim życiu taką osobę, która może być dla mnie aż tak ważna . niestety, ja już nie uratuje tego, co było między nami. tego już nie ma, odleciało jak płatki kwiatu na wietrze. [zaczarowana95]
|
|
  |
|
Byłam już wysoko, wyżej się już nie dało, ale z czasem spadłam i jest mi teraz bardzo ciężko wspiąć się kolejny raz w górę i pozostam tam dłużej niż zwykle. Nie chce schodzić i wspinać się co chwile, nie chce upadać, bo jest to najgorsza rzecz w naszym zyciu. Ktoś powiedział mi, że są "wzloty i upadki" , że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście. Ale ja zaczynam w to watpić, bo to życie z czasem jest coraz cięższe i zaczynam sobie z tym nie radzić. Wiem doskonale, że są te lepsze i gorsze dni, ale w ostatnim czasie jest więcej tych gorszych i to daje mi jeszcze większego kopa niż psychologiczna rozmowa przez, którą mam uświadomić sobie, że robie źle. [Doma]
|
|
 |
|
- powiedz mu żeby przestał się tak rozglądać po tym Kościele, dziwnie to wygląda. - nie wiem o co Ci chodzi. chłopak nigdy w Kościele nie był, jak Ty jedziesz do Częstochowy to też się tak patrzysz nie? - no tak, ale ja kurwa nie robię zdjęć. O.o [ yezoo & wizyta kumpla w Kościele ]
|
|
 |
|
lubiłam gubić się w Jego ramionach. zaciągać się zapachem ciała, jak najdroższym cygarem na świecie. dotykać idealnych rzeźb Jego brzucha i całować po szyi, by podarować Mu rozkosz. kochałam wplątywać palce w Jego włosy i wbijać wzrok w błękit oczu. dawałam Mu poczucie świadomości, iż jest tylko dla Mnie. kochałam Go, do szaleństwa i największej głupoty. i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie błąd, którym było całkowite oddanie Mu serca. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Życie nauczyło mnie, taka jest zasada, że ważne ile razy wstajesz, nie ile upadasz.
|
|
 |
|
mam nadzieję, że pewnej nocy położę się spać i zasnę. odwrócę się na lewy bok i uśmiechając się do siebie, poprawię sobie poduszkę. już nie zapłaczę, ani nie wspomnę. przy zapalonej lampce powspominam jeszcze przez chwilę, jak dawniej usypiałeś Mnie do snu. traktowałeś jak swoje małe, beztroskie dziecko. kochałeś Mnie i zostawiłeś. nie nauczyłeś, jak żyć bez Ciebie. zabrałeś powietrze i normalne funkcjonowanie. i widzisz? znów zacznę tęsknić. zabijasz Mnie. [ yezoo ]
|
|
|
|