głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zaczarowana.bezimienna

czas nie zawrócił. tak  to ten sam człowiek o którym były moje pierwsze wpisy tutaj. ten o którym nieraz wspomniałam w aspekcie wyrządzonego mi bólu i katuszy jakie sprawiał jego brak. te same rysy twarzy  uśmiech. nie ten sam charakter. nie zawróciliśmy do tamtego momentu  nie cofnęliśmy czasu  a przeżyliśmy więcej. znów cieszę się jego spojrzeniem  tym  które tak mocno pokochałam  nie widząc żądzy ranienia w źrenicach. nienawiścią za to  że tak bardzo zależy zaręczałam wtedy  iż nigdy się do niego nie zbliżę  teraz znów uzależniam to od niego  wierząc  iż budujemy coś nowego  lepszego.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

czas nie zawrócił. tak, to ten sam człowiek o którym były moje pierwsze wpisy tutaj. ten o którym nieraz wspomniałam w aspekcie wyrządzonego mi bólu i katuszy jakie sprawiał jego brak. te same rysy twarzy, uśmiech. nie ten sam charakter. nie zawróciliśmy do tamtego momentu, nie cofnęliśmy czasu, a przeżyliśmy więcej. znów cieszę się jego spojrzeniem, tym, które tak mocno pokochałam, nie widząc żądzy ranienia w źrenicach. nienawiścią za to, że tak bardzo zależy zaręczałam wtedy, iż nigdy się do niego nie zbliżę, teraz znów uzależniam to od niego, wierząc, iż budujemy coś nowego, lepszego.

zamknięte powieki  by odciąć dostęp jednego ze zmysłów  wzmacniając resztę. smak  węch  słuch   to wszystko swoją drogą  choć wdychanie jego zapachu czy wsłuchiwanie się w to  co mówi jest nie do opisania. dotyk bierze górę nad pozostałymi. jego dłonie  które przemierzają po skrawkach mojej skóry z namacalnym drżeniem  jakby starając się zapamiętać każdy jej fragment. długie palce wplatające się pomiędzy moje. podsunięta dolna warga  którą mogę do woli przygryzać. gorący oddech który jak letnie powietrze zniknie ostatniego dnia wakacji na te kilka zabójczych miesięcy odwyku.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

zamknięte powieki, by odciąć dostęp jednego ze zmysłów, wzmacniając resztę. smak, węch, słuch - to wszystko swoją drogą, choć wdychanie jego zapachu czy wsłuchiwanie się w to, co mówi jest nie do opisania. dotyk bierze górę nad pozostałymi. jego dłonie, które przemierzają po skrawkach mojej skóry z namacalnym drżeniem, jakby starając się zapamiętać każdy jej fragment. długie palce wplatające się pomiędzy moje. podsunięta dolna warga, którą mogę do woli przygryzać. gorący oddech który jak letnie powietrze zniknie ostatniego dnia wakacji na te kilka zabójczych miesięcy odwyku.

zabronił mi się zakochać. dolna warga momentalnie zaczęła drgać  więc przygryzłam ją nieznacznie. 'bądź dzielna'   nakazałam sobie w myślach  choć już zdążyło pojawić się w mojej głowie tysiące wątpliwości: że nie traktuje tego ani trochę poważnie  że skończy się identycznie jak kilka lat temu  że znów to tylko bezsensowna zabawa  nic ponad.   po wakacjach nie będziemy widzieć się kilka miesięcy  chyba  że dadzą mi przepustkę  tego nie wiem. jak się zakochasz to będzie lipa  nie sądzisz? a ja nie chcę żebyś była smutna.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

zabronił mi się zakochać. dolna warga momentalnie zaczęła drgać, więc przygryzłam ją nieznacznie. 'bądź dzielna' - nakazałam sobie w myślach, choć już zdążyło pojawić się w mojej głowie tysiące wątpliwości: że nie traktuje tego ani trochę poważnie, że skończy się identycznie jak kilka lat temu, że znów to tylko bezsensowna zabawa, nic ponad. - po wakacjach nie będziemy widzieć się kilka miesięcy, chyba, że dadzą mi przepustkę, tego nie wiem. jak się zakochasz to będzie lipa, nie sądzisz? a ja nie chcę żebyś była smutna.

minione lata z pewnym przekonaniem o nim   pełen lajt  znalezienie panienki na tydzień  najebanie się  trochę akcji z psami dla adrenaliny. zmienił się i to nawet mi ciężko jest uwierzyć  że to ten sam człowiek o którym kotłowały się wokół takie opinie. właśnie osoba  którą sporo skreśliło na starcie  teraz rzuca wszystko dla godzin spędzonych ze mną na najbanalniejszych rozmowach  a po setkach wspólnych minut  mimo wiadomości od kumpli z zaproszeniami na piwo  uparcie nie chce wypuścić mnie z ramion.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

minione lata z pewnym przekonaniem o nim - pełen lajt, znalezienie panienki na tydzień, najebanie się, trochę akcji z psami dla adrenaliny. zmienił się i to nawet mi ciężko jest uwierzyć, że to ten sam człowiek o którym kotłowały się wokół takie opinie. właśnie osoba, którą sporo skreśliło na starcie, teraz rzuca wszystko dla godzin spędzonych ze mną na najbanalniejszych rozmowach, a po setkach wspólnych minut, mimo wiadomości od kumpli z zaproszeniami na piwo, uparcie nie chce wypuścić mnie z ramion.

  tyle niewłaściwych decyzji  tyle błędów  wyrządzonego bólu. byłem bezmyślnym gówniarzem i zraniłem osoby  których nie powinienem.   mruknął zaciskając dłonie.   ważne jest to kim jesteś teraz  nie?   zagaiłam  lecz pokręcił głową.   przestań. te kilka lat temu  to nie powinno się wydarzyć. nie powinienem Ci tego zrobić  a Ty powinnaś mieć ze mną masę innych wspomnień. lepszych.   nie miałam pojęcia  że wypowiadając to ostatnie słowo składa mi obietnicę  iż na pewno nadrobi pakiet tych cudnych chwil.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

- tyle niewłaściwych decyzji, tyle błędów, wyrządzonego bólu. byłem bezmyślnym gówniarzem i zraniłem osoby, których nie powinienem. - mruknął zaciskając dłonie. - ważne jest to kim jesteś teraz, nie? - zagaiłam, lecz pokręcił głową. - przestań. te kilka lat temu, to nie powinno się wydarzyć. nie powinienem Ci tego zrobić, a Ty powinnaś mieć ze mną masę innych wspomnień. lepszych. - nie miałam pojęcia, że wypowiadając to ostatnie słowo składa mi obietnicę, iż na pewno nadrobi pakiet tych cudnych chwil.

wystarczy 5 minut by coś zniszczyć. bezpowrotnie.

truskawkova dodano: 21 sierpnia 2012

wystarczy 5 minut by coś zniszczyć. bezpowrotnie.

olej pozory  spójrz mi w oczy  zeskanuj duszę  otrzyj łzy  złap za rękę  pomóż uciec.

truskawkova dodano: 21 sierpnia 2012

olej pozory, spójrz mi w oczy, zeskanuj duszę, otrzyj łzy, złap za rękę, pomóż uciec.

Uwieczniam świat na zdjęciach  by móc kiedyś powiedzieć: widziałam wystarczająco i mam na to dowód  teraz mogę odejść.

truskawkova dodano: 21 sierpnia 2012

Uwieczniam świat na zdjęciach, by móc kiedyś powiedzieć: widziałam wystarczająco i mam na to dowód, teraz mogę odejść.

A czas tak szybko płynie zastanów się nad życiem    Ja często nad tym myślę i nie tonę w zachwycie...

truskawkova dodano: 21 sierpnia 2012

A czas tak szybko płynie zastanów się nad życiem, Ja często nad tym myślę i nie tonę w zachwycie...

Wiesz kim jest przyjaciel?  Kimś  kto potrafi wytrzymywać z tobą 24h  a mimo to jest mu mało.  Ktoś  kto wie o tobie wszystko  a mimo to siedzi obok i cie kocha.  Ktoś  kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa  jakie powie to: ' którego mam zjechać? '  Ktoś  kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać.  Ktoś  kto w tak deszczowy wieczór potrafi iść do sklepu po farbę do włosów.  Ktoś  kto ogląda z Tobą horrory  których sam się boi.  To ktoś  dzięki komu się żyje.

truskawkova dodano: 21 sierpnia 2012

Wiesz kim jest przyjaciel? Kimś, kto potrafi wytrzymywać z tobą 24h, a mimo to jest mu mało. Ktoś, kto wie o tobie wszystko, a mimo to siedzi obok i cie kocha. Ktoś, kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa, jakie powie to: ' którego mam zjechać? ' Ktoś, kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać. Ktoś, kto w tak deszczowy wieczór potrafi iść do sklepu po farbę do włosów. Ktoś, kto ogląda z Tobą horrory, których sam się boi. To ktoś, dzięki komu się żyje.

  mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim i chcę tylko Ciebie w zamian  bo to Ty jesteś tym wszystkim.

dzyndzelek dodano: 21 sierpnia 2012

" mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim i chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim. "
Autor cytatu: niekoffana

Pocałował mnie w zagłębienie w szyi zaciskając swoją dłoń na mojej . Kąciki ust mimowolnie podążyły ku górze . Splotłam ze sobą nasze palce . ruszył przed siebie pociągając mnie za sobą .   Chodź   opowiem Ci o życiu . Naszym . Wspólnym .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 21 sierpnia 2012

Pocałował mnie w zagłębienie w szyi zaciskając swoją dłoń na mojej . Kąciki ust mimowolnie podążyły ku górze . Splotłam ze sobą nasze palce . ruszył przed siebie pociągając mnie za sobą . - Chodź , opowiem Ci o życiu . Naszym . Wspólnym . | dzyndzel

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć