 |
nienawiść, najtrwalsze z uczuć, ciągną ku niebu, wypalone serc żerdzie
|
|
 |
czas minie, obrót chwil zmieni w sekundę, sekunda zamieni się w rok, odkąd ściany są puste
|
|
 |
czuję ulgę albo pustkę, albo pustkę i ulgę, nie czuję nic tak pokrótce
|
|
 |
koniec końców nie chcę pozytywnych wspomnień, bo zostawiają mi w głowie Twój fałszywy portret
|
|
 |
umiem zawodzić, kochać i wiele jeszcze
|
|
 |
tak uczuciowy - pewnie bym się zakochał w dziwce, a to by było chyba najgorsze wyjście
|
|
 |
żeby znowu było miło, żeby wszystko się skurwiło, hehe
|
|
 |
Żadne z nas nie jest perfekcyjne, daleko nam do ideałów. Oboje mamy po tysiąc wad, których nawet nie staramy się przed sobą ukrywać, bo wiemy, że znamy się zbyt dobrze, by to robić, wiemy, że to udawanie nawet choćbyśmy nie wiem jak chcieli nam nie wyjdzie. Nie w naszym przypadku. / selektywnie
|
|
 |
spróbuj mnie złapać jak spadam
|
|
 |
muszę sobie poradzić sam ze sobą, zatrzymać się na chwilę i nie udawać już nigdy
|
|
 |
nie lubię mówić o tym co czuję, ale wiem, że nie da się inaczej, chodź ze mną, w górę.
|
|
|
|