 |
|
chciałabym Cię mieć przy sobie 24h na dobę. jeść z Tobą śniadanie, obiad, kolacje, oglądać telewizję, słuchać radia, spacerować po mieście, śmiać się, płakać tylko ze szczęścia, przytulać Cie i takie tam inne głupie marzenie, które i tak nigdy się nie spełni.
|
|
 |
|
miłość jest jak papier toaletowy. do dupy i nigdy się nie kończy.
|
|
 |
|
i chyba mam dośc tych ciągłych pożegnań, przecież wiesz, że wciąż myślę o Tobie. przecież wiesz.
|
|
 |
|
mimowolnie staję na palcach, by wśród tłumu wyszukać jego sylwetki. mimowolnie uśmiecham się, kiedy wzrok odnajdzie idealne rysy twarzy. mimowolnie zatracam się w nim coraz bardziej.
|
|
 |
|
jedno słowo gdy zastanawiam się nad swoim życiem
jakie mi przychodzi to : spać. wolę wszystko przespać.
problem, nerwy, porażkę, miłość, klęskę...
|
|
 |
|
- spadła i się potłukła.
- co?
- moja chęć do życia
|
|
 |
|
nie rządzi show biznesem, ale rządzi osiedlem. : )
|
|
 |
|
baby i can make you crescendo
|
|
 |
|
I nie mam ochoty na nic, a wszystko inne traci sens
|
|
 |
|
Wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy, żyjesz bo żyjesz, tak naprawdę wciąż leżysz..
|
|
|
|