|
Przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieję, mi nie zabierze czegoś co już dawno nie istnieje.
|
|
|
Chciałem powiedzieć cześć nic więcej, intencje miałem szczere, dlatego pieprzę resztę
|
|
|
Ludzie piją by zapomnieć, zapominają nie pić.
|
|
|
Deszcz tańczy za oknem, na parapetach łzy Ty rozbita na krople aleją smutku płyń.
|
|
|
Musimy się pogłowić, czy to jest tego warte? Nie znasz mojej osoby i to jest właśnie fajne.
|
|
|
Wbijemy w klub, wodząc wzrokiem po kurwach i spije go tak jakby miało nie być jutra, za przyszłość.
|
|
|
Ludzie mijają się - choć idą obok siebie. Ludzie mijają sens, w pogoni za spełnieniem, czasem odnajdą kogoś, choć dzieli ich wszystko, jutra pewni, patrzą razem w przyszłość, tu można nie dostrzegać blisko osób ważnych.. Wybiegać zbyt daleko, pośród chaosu walczyć, na koniec życia, nad czyimś stanąć grobem. Już się nie miniecie, ten ktoś chciał być przy Tobie. / Raca
|
|
|
czemu znów powątpiewam, oczy zachodzą łzami, najpierw tak, potem nie i zostajemy sami.
|
|
|
Twój obojętny wzrok coraz bardziej demoluje mój poukładany świat. Nie tak miało być kochanie. / strawberry_lady
|
|
|
Dziewczynko, nie łudź się że kiedykolwiek ktoś przejmie się Tobą, jesteś potrzebna tylko jako chusteczka, jako nic nie znaczący przedmiot do wyładowania frustracji, nie myśl że jesteś ważniejsza niż inni, nie myśl że jesteś panią tego świata.. nie myśl że jesteś dla kogokolwiek ważna.. jesteś zerem, małym, zwykłym, jajowatym ZEREM! / strawberry_lady
|
|
|
Przepraszam, nie chciałam Cię martwić. Po prostu mam doła - westchnęła - Ty jesteś ciągle zajęta z Maksem, a ja czuję się sama i niepotrzebna. Nie odbierz tego jako wyrzutu, tak po prostu ma być. Tylko czuję się trochę skołowana. I tyle. / Rossella Rasulo - Zaplątani w miłość
|
|
|
|
Boli, ale kto o tym wie? Przecież się uśmiecham, rzucam wesołe 'cześć', a gdy ktoś rzuca Twoje imię w pobliżu już nawet warga mi nie drga. Nauczyłam się, że jestem ja, jesteś ty i Twoja dziewczyna. Wyuczyłam, porobiłam ściągi wydrapane na nadgarstkach i ciągle podchodzę do poprawek. Jestem już niemalże mistrzem w udawaniu, że mam to gdzieś, że wcale mnie nie rozpierdala na Twój widok, że gdy znikam z pola Twojego widzenia nie ocieram oczu. A ty wierzysz, albo udajesz, że wierzysz, albo nawet nie myślisz. Bo kim ja niby do cholery jestem? Dziewczynką,która źle ulokowała swoje uczucia, a gdy chcę je odebrać ciągle piszę 'Zamknięte'. /esperer
|
|
|
|